Nic nie wskazuje na to, aby przyjemne ciepło miało nas szybko opuścić. Przynajmniej pierwsza połowa miesiąca będzie ciepła, a nawet bardzo ciepła, ponieważ temperatura może przekraczać normę nawet o ponad 10 stopni!
Dopiero w drugiej połowie miesiąca ochłodzi się, ale nadal będzie dużo cieplej niż zazwyczaj o tej porze roku. Jest jeszcze jedna dobra wiadomość, będzie sporo pogodnego nieba. Jeśli pojawią się opady deszczu ze śniegiem i śniegu, to tylko lokalnie i przez moment.
Poniedziałek, 5 listopada:
Początek tygodnia przyniesie nam poprawiającą się pogodę po pochmurnym i mokrym weekendzie. Najpogodniej będzie na południu i południowym wschodzie. Im dalej na północ, tym zachmurzenie będzie większe. Temperatura znów pójdzie w górę, wszędzie przekroczy 15 stopni, a na południu nawet 20 stopni.
Wtorek, 6 listopada:
Już w całej Polsce mnóstwo słońca, w wielu regionach bezchmurnie. Temperatura niezwykle wysoka, jak na listopad.
Środa, 7 listopada:
Późnego babiego lata ciąg dalszy. Piękna słoneczna pogoda i przeważnie powyżej 15 stopni.
Czwartek, 8 listopada:
Chmur trochę więcej, ale żadnego deszczu nie przyniosą. Nadal bardzo ciepło.
Piątek, 9 listopada:
Tuż przed weekendem zachmurzy się, popada i dość wyraźnie ochłodzi. Temperatura tylko nieznacznie będzie przekraczać 10 stopni.
Sobota, 10 listopada:
Umiarkowane zachmurzenie, ale bez deszczu. Temperatura w przedziale od 10 do 15 stopni.
Niedziela, 11 listopada (Święto Niepodległości):
Więcej pogodnego nieba i cieplej. Wspaniała aura na świętowanie 100-lecia odzyskania niepodległości.
Poniedziałek, 12 listopada:
Przedłużony weekend do samego końca będzie słoneczny i nietypowo ciepły.
Wtorek, 13 listopada:
Na północy i północnym wschodzie będzie coraz chłodniej. Na południu wciąż około 15 stopni. Mnóstwo pogodnego nieba.
Środa, 14 listopada:
Coraz więcej chmur, ale w dalszym ciągu bez kropli deszczu.
Czwartek, 15 listopada:
Słonecznie, ale chłodniej. Najwyżej 10 stopni w cieniu.
Piątek, 16 listopada:
W nocy i rano przymrozki, po południu na północnym wschodzie tylko lekko powyżej zera. Wszędzie jednak słonecznie.
Sobota, 17 listopada:
Załamanie pogody. Zachmurzy się, zacznie padać, zarówno deszcz, deszcz ze śniegiem, jak i śnieg. Na północnym wschodzie krajobrazy mogą się przejściowo zabielać.
Niedziela, 18 listopada:
Dalsza część weekendu nieznacznie cieplejsza. Nadal jednak będzie mokro.
Poniedziałek, 19 listopada:
Ponuro, mokro i wietrznie, ale temperatura nieznacznie powyżej normy. Prawdziwej zimy nie widać...
Źródło: TwojaPogoda.pl