FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

W Warszawie padł rekord ciepła! Pierwszy raz w listopadzie temperatura przekroczyła 19 stopni

Tak ciepło w listopadzie w polskiej stolicy jeszcze nie było. Po południu temperatura przekroczyła 19 stopni w cieniu. Rekordy posypały się również w innych miejscowościach, zdarzało się, że te wczorajsze zostały poprawione.

Zachód słońca nad warszawskimi wieżowcami. Fot. TwojaPogoda.pl
Zachód słońca nad warszawskimi wieżowcami. Fot. TwojaPogoda.pl

Dzieje się historia. Na naszych oczach padają wciąż to nowe rekordy listopadowej temperatury, a trzeba podkreślić, że ciągła seria pomiarowa sięga w Polsce końca osiemnastego wieku. Przez ten cały czas tak ciepło w tym miesiącu jeszcze nie było.

Dzisiejsze (2.11) popołudnie przyniosło kolejną garść rekordów maksymalnej temperatury. Jeden z nich odnotowano w Warszawie. Na oficjalnej stacji meteorologicznej na lotnisku im. Chopina około godziny 14:00 zmierzono 19,2 stopnia.

Po raz pierwszy temperatura przekroczyła w listopadzie 19 stopni, ponieważ dotychczasowy rekord, jeszcze z 2001 roku, wynosił 18,9 stopnia. Miejscami w centrum miasta, gdzie zwykle jest najcieplej, odnotowano nawet 20-21 stopni w cieniu. Przy rozpogadzającym się niebie i słabym wietrze było tak ciepło, jak w letni dzień.

Rekord listopada na tle historii był poprawiany wielokrotnie. W 1968 roku po raz pierwszy odnotowano 18,2 stopnia. Przetrwał on do 2001 roku, gdy temperatura była wyższa o 0,6 stopnia. Dzisiaj (2.11) poprawiony został kolejny raz. W przyszłości listopady będą jeszcze cieplejsze.

Obecne ciepło świetnie kontrastuje z wyjątkowo niskimi temperaturami maksymalnymi notowanymi w najzimniejszych listopadach. Przykładowo w 1988 roku przez cały miesiąc temperatura w stolicy nie przekroczyła 7,5 stopnia, zaś w 1956 roku 5,8 stopnia.

Nowe rekordy listopadowego ciepła padły też w niektórych miejscowościach centralnej i południowej Polski, a zwłaszcza na Mazowszu, Ziemi Łódzkiej, Kielecczyzny i Małopolski. W Tarnowie poprawiony został rekord ustanowiony zaledwie wczoraj (1.11) i to o 0,4 stopnia.

Dzisiaj (2.11) termometry w tym małopolskim mieście wskazały 22,1 stopnia. Tarnów znalazł się wśród najcieplejszych miejscowości w Polsce. Rekord padł też w Kielcach, gdzie przy równo 20 stopniach poprzedni rekord z 1968 roku, został poprawiony o cały 1 stopień.

W Sandomierzu dotychczasowy rekord z 2002 roku, wynoszący 20,0 stopnia, został dzisiaj powielony. Nowy rekord padł też w Kozienicach i Siedlcach na Mazowszu, gdzie było o 0,1 stopnia cieplej niż odpowiednio w 2001 i 2014 roku, gdy temperatura sięgnęła 19,4 i 18,7 stopnia.

Były jednak miejsca, gdzie rekord nie padł, ale było do niego wyjątkowo blisko. Przykładowo w Olsztynie odnotowano dzisiaj (2.11) nawet 17,5 stopnia, a więc zaledwie 0,3 stopnia poniżej rekordu listopada z 1968 roku. Z kolei w Suwałkach do rekordu z tego samego roku zabrakło 0,5 stopnia.

Wyjątkowo ciepło było w całej południowej, wschodniej i centralnej Polski, gdzie po południu było przeważnie od 18 do 20 stopni. Chłodniej było na zachodzie, tam temperatura miejscami nie przekraczała 15 stopni, a w Borach Tucholskich zmierzono tylko 10 stopni.

Kolejne rekordy mogą pojawiać się od samego początku przyszłego tygodnia, gdy w województwach południowych znów będzie powyżej 20 stopni w cieniu. Niewykluczone, że padnie dotychczasowy ogólnokrajowy rekord listopadowego ciepła, który obowiązuje od 2 listopada 1968 roku, gdy w Makowie Podhalańskim odnotowano 23,5 stopnia.

Źródło: TwojaPogoda.pl / IMGW-PIB.

prognoza polsat news