W poniedziałkowy (19.03) wieczór zarezerwujcie sobie przynajmniej kilka minut na sesję obserwacyjną nieba, bo nie dość, że pogoda się poprawi, to jeszcze zobaczymy prawdziwe perełki, a mianowicie dwie planety, które krążą najbliżej Słońca.
To oczywiście Merkury i Wenus. Obie planety trzy kwadranse po zachodzie Słońca, a więc około godziny 18:30, znajdziecie nisko nad zachodnim horyzontem. Najniżej znajdzie się Wenus, czyli najjaśniejszy po Słońcu i Księżycu obiekt ziemskiego nieba. Nieco wyżej i na prawo odnajdziecie Merkurego.
Ta najbliższa Słońcu planeta jest nie tylko niezwykle gorąca, ale też trudna w obserwacjach. Jako że znajduje się bardzo blisko naszej dziennej gwiazdy, to przez większą część roku ginie w jej blasku. Możemy ją zobaczyć tylko dlatego, że na swej orbicie znajduje się teraz najdalej od Słońca, patrząc z Ziemi.
Właśnie dlatego planety rzymskiego boga handlarzy i złodziei ponoć nigdy nie widział sam Mikołaj Kopernik. Warto więc spojrzeć na wieczorne niebo chociażby tylko dla Merkurego. Oczywiście koniecznie uwiecznijcie go na zdjęciach.
W poniedziałkowy (19.03) wieczór na lewo od Wenus i Merkurego znajdzie się wąski sierp Księżyca. Pogoda powinna sprzyjać na przeważającym obszarze kraju. Jedynie na południu niebo będzie zachmurzone i może prószyć śnieg.
Jeśli nie uda się Wam zobaczyć tego kosmicznego spotkania, nie martwcie się. Dobre warunki obserwacyjne utrzymają się także kolejnych wieczorów, zawsze mniej więcej 45 minut po zachodzie Słońca.
Źródło: TwojaPogoda.pl / CyberSky 5.