Pierwsza połowa stycznia prawdziwej zimy nie przyniesie. Nadal dominować będzie jesienna aura, ale zdarzą się powiewy zimy, bardziej w wydaniu mroźnym niż śnieżnym. Najchłodniej zapowiada się drugi tydzień stycznia, gdy na wschodzie temperatura spadnie poniżej zera na całą dobę. W zamian spodziewamy się pogodnego nieba.
Nadal najcieplej, codziennie powyżej zera, będzie w regionach zachodnich i południowych. Tam śnieg, jeśli w ogóle się pojawi, to jedynie w postaci opadów. Pokrywa śnieżna raczej się nie zdoła utworzyć. Sprawdźmy jednak szczegółową prognozę dzień po dniu.
Poniedziałek, 1 stycznia:
Pierwszy dzień nowego roku deszczu nie przyniesie tylko miejscami na zachodzie i południowym wschodzie. Na pozostałym obszarze popada, ale za to będzie ciepło, jak na styczeń, wszędzie między 5 a 10 stopni. Musimy się jednak liczyć z silniejszym wiatrem, który będzie potęgować odczucie chłodu.
Wtorek, 2 stycznia:
Trochę Słońca i trochę opadów deszczu. Temperatura zacznie spadać, ale powoli. Nadal najcieplej będzie na południu, powyżej 5 stopni.
Środa, 3 stycznia:
Na wschodzie ochłodzi się. W najcieplejszym momencie dnia będzie tylko lekko powyżej zera, a to oznacza, że w chłodniejszej porze doby deszcz może przechodzić w deszcz ze śniegiem i śnieg. Na pozostałym obszarze wciąż powyżej 5 stopni i deszczowo. Wszędzie mocno powieje.
Czwartek, 4 stycznia:
Bez większych zmian w pogodzie. Sporo opadów, ale też przejaśnienia. Wciąż bez mrozu za dnia.
Piątek, 5 stycznia:
Będą miejsca, gdzie może popadać, ale spodziewamy się też przejaśnień.
Sobota, 6 stycznia:
Weekend rozpocznie się ponuro, miejscami z opadami. Im dalej na południe, tym cieplej.
Niedziela, 7 stycznia:
Nadal będzie się chmurzyć, ale z przejaśnieniami. Temperatura coraz niższa.
Poniedziałek, 8 stycznia:
Początek drugiego tygodnia stycznia przyniesie nam większe ochłodzenie, ale w zmian niebo zacznie się wreszcie rozpogadzać i to na wielką skalę.
Wtorek, 9 stycznia:
Zimno, miejscami z mrozem, ale sporo rozpogodzeń, choć miejscami może popadać.
Środa, 10 stycznia:
Opady mieszane, w zależności od temperatury, deszcz, deszcz ze śniegiem i śnieg. Na północnym wschodzie krajobrazy znów zaczną się zabielać.
Czwartek, 11 stycznia:
Polska podzielona. Na wschodzie słonecznie, ale z całodobowym mrozem, a na zachodzie mokro, ale ciepło.
Piątek, 12 stycznia:
Tam, gdzie powyżej zera, tam też mokro, a tam, gdzie poniżej zera, słonecznie i sucho.
Sobota, 13 stycznia:
W weekend pogoda poprawi się na większym obszarze kraju. Na wschodzie nadal całodobowy mróz.
Niedziela, 14 stycznia:
Jednak do końca weekendu temperatura przejdzie z minusów na plusy, bo nadejdzie odwilż, a wraz z nią opady.
Poniedziałek, 15 stycznia:
Ocieplenie zwykle oznacza sporo opadów, najpierw śniegu i deszczu ze śniegiem, a później deszczu.
Źródło: TwojaPogoda.pl