Pogoda w Święta na tle lat była zmienna. Zdarzało się, że w niektórych regionach kraju leżał śnieg i trzymał mróz, podczas gdy na większym obszarze było ciepło i bezśnieżnie. Najczęściej zimowo było w województwach wschodnich, a najrzadziej na zachodzie.
Ostatnia Wigilia w całym kraju minęła pod znakiem prawdziwej zimy dawno temu, w 2007 roku. Aura pozbawiła nas wszelkich złudzeń, że znów będzie podobnie, jak 10 lat temu. Zawdzięczać to możemy cyrkulacji strefowej, czyli wędrówce głębokich układów niskiego ciśnienia znad Atlantyku w kierunku Rosji.
Jeden z nich akurat w Święta znajdzie się nad Skandynawią. Na tyle blisko Polski, aby w Wigilię (24.12) przynosić nam porywisty wiatr, obfite deszcze oraz temperaturę dochodzącą lub nawet przekraczającą 10 stopni. Rekordów ciepła nie będzie, bo poprzednie Wigilie było równie ciepłe, a nawet jeszcze cieplejsze.
Mocno zacznie wiać już w sobotę (23.12) po południu. Im bliżej wieczora, tym zachodni wiatr w podmuchach będzie silniejszy i może przekraczać 60 km/h. Apogeum wichur przypadnie na noc z soboty na niedzielę (23/24.12).
Przeważnie porywy będą osiągać 70-75 km/h, jednak miejscami na północy, wschodzie i w centrum wiać może nawet do 80 km/h, a na krańcach północnych do 90-100 km/h. Pamiętajcie, aby dobrze przymocować wszelkie świąteczne dekoracje na wolnym powietrzu. Podczas silnego wiatru może też mocniej popadać deszcz, głównie we wschodnich regionach.
W Wigilię (24.12) rano i przed południem wiatr osłabnie, ale wcale nie oznacza to, że nie będzie wietrznie. W dodatku po południu wiatr znów zacznie się nasilać, podobnie jak opady deszczu, które wędrować będzie od zachodu na wschód.
Późne popołudnie i wieczór wigilijny miną pod znakiem deszczu, wiatru i wysokiej temperatury rzędu 8-10 stopni. Znów najsilniej wiać będzie na północy, wschodzie i w centrum, ale słabiej niż poprzedniej doby, mimo to w porywach do 70-75 km/h, a nad morzem do 80-90 km/h.
Jednak pogoda się nad nami zlituje i w Boże Narodzenie zacznie się poprawiać. Układ niżowy odsunie się, a jego miejsce natychmiast zajmie wyż z południa Europy. Nie od razu przyniesie nam rozpogodzenia, bo w pierwszy dzień Świąt (25.12) bez opadów i z przejaśnieniami będzie tylko w południowej połowie kraju.
W połowie północnej nadal będzie padać i silnie wiać, ale z biegiem godzin zarówno deszcz, jak i wiatr, będą systematycznie słabnąć. Temperatura będzie wysoka, na poziomie 8-10 stopni, bez względu na porę doby.
W drugi dzień Świąt (26.12) niebo zdecydowanie częściej będzie się przejaśniać, a na południu również rozpogadzać. Jeśli popada, to tylko na Pomorzu. Może natomiast mocniej wiać, ale wichur się nie spodziewamy. Temperatura nieznacznie spadnie i wyniesie od 4-5 stopni na wschodzie do 9-10 stopni na zachodzie.
Jak się zabezpieczyć przed wichurą?
1. Sprawdzaj aktualne prognozy pogody i komunikaty służb kryzysowych.
2. Unikaj przebywania na otwartej przestrzeni; najlepiej szukaj schronienia w budynku.
3. W mieszkaniu i domu zamknij okna i sprawdź ich zamknięcia (w razie konieczności odpowiednio je zabezpiecz).
4. Z balkonu, tarasu, podwórka i obejścia usuń (lub zabezpiecz) przedmioty, które mogłyby zostać porwane przez wiatr (donice, suszarki do prania, karmniki, meble itp.).
5. Silny wiatr grozi zerwaniem linii wysokiego napięcia i brakiem dostaw prądu – miej w domu świece z zapałkami, latarkę na dynamo lub na baterie, radio na baterie, zapasowe baterie; naładuj wcześniej telefony komórkowe.
6. Postaraj się nie stać pod drzewami, nie podchodź blisko budynków, nie zatrzymuj się pod trakcjami elektrycznymi, szyldami, tablicami reklamowymi, rusztowaniami itp.
7. Nie parkuj pojazdów w pobliżu drzew, rusztowań, stalowych konstrukcji, tablic reklamowych, trakcji elektrycznych itp.
8. Podczas jazdy samochodem zachowaj szczególną ostrożność przy wyjeżdżaniu na otwartą przestrzeń z drogi osłoniętej ekranami, budynkami lub drzewami.
9. Zapewnij bezpieczeństwo zwierzętom, które trzymasz na dworze, zamknij je w odpowiednio przygotowanych pomieszczeniach.
10. Pamiętaj, że podczas silnego wiatru temperatura odczuwalna jest o kilka stopni niższa niż ta, którą wskazuje termometr.
Źródło: TwojaPogoda.pl