FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Bardzo groźne zjawisko nad Polską. Ostrzeżenie przed „pawimi oczkami”

Przyszły tydzień zapowiada się wyjątkowo ciepło, jednak pogoda nie będzie sprzyjać aktywności na świeżym powietrzu z powodu bardzo niebezpiecznego zjawiska określanego mianem „pawich oczek”. Meteorolodzy wydali ostrzeżenia.

Spodziewamy się opadów pochodzenia burzowego. Fot. wxcharts.com
Spodziewamy się opadów pochodzenia burzowego. Fot. wxcharts.com

Po przeszywająco zimnym początku kwietnia nie możemy się już doczekać przyjemnego ciepła. Prognozy są bardzo optymistyczne, ponieważ już od niedzieli (13.04) w całym kraju temperatury będą przekraczać 15 stopni, a miejscami, głównie na zachodzie i południu, nawet 20 stopni.

Zdecydowanie najcieplej będzie w czwartek (17.04), tuż przed nadejściem chłodnego frontu, kiedy termometry pokażą powyżej 20 stopni, a miejscami, już nie tylko w zwykle najcieplejszych regionach, nawet powyżej 25 stopni w cieniu. Pierwszy raz w tym roku zrobi się gorąco.

Bardzo niebezpieczne „pawie oczka” na niebie

Jednak do pełni szczęścia zabraknie nam pogodnego nieba. Chociaż spodziewamy się większych przejaśnień i rozpogodzeń, to jednak głównie ograniczą się one do godzin nocnych, rannych i przedpołudniowych, najwyżej południowych.

Opady konwekcyjne w prognozie na czwartek, 17 kwietnia. Fot. wxcharts.com

Popołudniami i wieczorami będzie dochodzić do załamania pogody, związanego z pojawianiem się na większym obszarze kraju tzw. „pawich oczek”. To rozproszone, izolowane komórki konwekcyjne, które będą przynosić przelotne, ale chwilami intensywne deszcze, połączone z burzami, gradem i porywistym wiatrem.

Podczas burz lepiej zostać w domu

W ciągu jednej godziny może spadać do 15-30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 1-3 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 70-90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.

Burze będą zasługą napływu bardzo ciepłego, ale też wilgotnego powietrza z południowego wschodu, a więc znad rejonu Morza Czarnego. Tego typu masa jest niestabilna i sprzyja pogłębionej konwekcji.

Tam, gdzie ciepła i wilgoci będzie najwięcej, burze mogą być gwałtowne. Nie można jednak zawczasu przewidzieć z dużą dokładnością, gdzie się pojawią. Dlatego zalecamy popołudniami i wieczorami śledzenie radarów pogodowych na bieżąco oraz zapoznawanie się z ostrzeżeniami.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news

popularne wiadomości