W sobotę (5.04) z północy na południe kraju wędruje strefa przelotnych, ale chwilami intensywnych opadów deszczu, które wraz ze spadkiem temperatury przechodzą w deszcz ze śniegiem i w śnieg. Miejscami zaczyna się zabielać.
Burze śnieżne utrudniają ruch drogowy
Śnieżycom towarzyszą burze. Przed południem grzmiało i błyskało się m.in. w województwie pomorskim i warmińsko-mazurskim. Burza śnieżna przetoczyła się nad Olsztynem, gdzie przez ponad kwadrans szalała zawieja śnieżna. Słychać było kilka donośnych grzmotów.
Śledź burze śnieżne na żywo na radarze >>>
Obecnie obfite opady śniegu przemieszczają się na południe i mogą przejściowo zabielać krajobrazy w większości regionów kraju (tylko poza zachodnimi województwami), jednak zdecydowanie najbardziej na wschodzie, gdzie w drugiej połowie dnia i w nocy spodziewamy się śnieżyc.
W Olsztynie burza i śnieg. Kwiecień plecień...😉 pic.twitter.com/9WD95o8snT
— 𝚛𝚞𝚗𝚗𝚒𝚗𝚐🇵🇱 (@DolinaRoztoki) April 5, 2025
W trakcie burz i zawiei śnieżnych widoczność na drogach może być ograniczona do zaledwie 50-100 metrów. Nawierzchnie mogą być w dodatku bardzo śliskie. Kierowców prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności.
Porywisty wiatr spotęguje mróz
W nocy z soboty na niedzielę (5/6.04) śnieżyce na wschodzie, południu i południowym wschodzie. W całym kraju zapanuje mróz, przeważnie nieduży, jednak miejscami na wschodzie i południu będzie poniżej -5 stopni, a na terenach górzystych do -10/-15 stopni.
Porywisty wiatr z kierunku północnego, osiągający chwilami 50-60 km/h, a nad morzem do 70-80 km/h, może wzniecać zawieje śnieżne i potęgować uczucie zimna, obniżając temperaturę odczuwalną nawet o 5 stopni w stosunku do wskazań termometrów.
W niedzielę (6.04) rano intensywne opady śniegu utrzymają się na południu i południowym wschodzie, ale szybko ustąpią. W ciągu dnia niewielkie, przelotne opady mogą jeszcze występować miejscami w głębi kraju. Poza tym sporo przejaśnień, miejscami też rozpogodzeń.
Źródło: TwojaPogoda.pl