Z najnowszej prognozy długoterminowej wynika, że wreszcie doczekamy się prawdziwej wiosny, która zjawi się szybciej niż się tego spodziewamy. Od przeszywających chłodów do pierwszego powiewu gorącego powietrza z Afryki skoczymy w zaledwie kilka dni.
Do wtorku (1.04) będzie się chmurzyć i padać, ale poza krańcami południowymi i zachodnimi nie spadnie dużo deszczu. Musimy się jednak liczyć z ochłodzeniem na większym obszarze kraju poniżej 10 stopni. Dalsze dni będą już coraz słoneczniejsze i zarazem cieplejsze.

W drugiej połowie tygodnia przy pogodnym, nawet bezchmurnym, niebie spodziewamy się do około 20 stopni w cieniu. Jeszcze bardziej wiosennie zapowiada się drugi tydzień kwietnia. W jego połowie, tuż przed nadejściem opadów, temperatura wystrzeli na zachodzie nawet do 25 stopni.
Wraz z opadami i pierwszymi wiosennymi burzami nadejdzie ochłodzenie, jednak nie będzie ono radykalne. Temperatura utrzyma się popołudniami między 10 a niemal 20 stopni. Prawie codziennie może padać i grzmieć.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na YouTube: Oglądaj nas na YouTube.
Źródło: TwojaPogoda.pl