W ostatnim czasie w górach pojawiły się pierwsze oznaki wiosny w postaci kwitnących krokusów. Turyści masowo ruszyli na szlaki, aby je zobaczyć i sfotografować. Niestety, wszystko wskazuje na to, że w weekend (29-30.03) zacznie wracać zima.
Piątek (28.03) na terenach górzystych zapowiada się wyjątkowo pięknie. Za sprawą wyżu będzie słonecznie, nawet bezchmurnie, a temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 3 stopni na wysokości 2000 metrów przez 5 stopni na 1500 metrach do 10-15 stopni w dolinach.
Halny zapowiada kolejny powrót zimy
Powieje halny, który zawsze jest oznaką zbliżającego się załamania pogody, a te rozpocznie się w sobotę (29.03), póki co jeszcze przelotnymi opadami deszczu, które w niedzielę (30.03) zaczną przechodzić w deszcz ze śniegiem, a gdy temperatura spadnie poniżej zera, także w sam śnieg.
Pod wieczór zabielać zacznie się nie tylko wysoko w górach, ale też w dolinach. Przelotnych opadów śniegu, chwilami dość obfitych, spodziewamy się codziennie aż do połowy przyszłego tygodnia. W tym czasie spadnie od 5 centymetrów śniegu w dolinach do nawet 20 centymetrów na szczytach.
Największego przyrostu świeżej pokrywy śnieżnej spodziewamy się tradycyjnie w Tatrach. Mniej puchu spadnie w Beskidach, Bieszczadach i Sudetach. Jednak nawet niewielka ilość śniegu sprawi, że drogi i chodniki w wyżej położonych miejscowościach będą śliskie.
Drogi i chodniki będą bardzo śliskie
Kierowców przemierzających region uprzedzamy, aby zachowali szczególną ostrożność, zwłaszcza ci, którzy przedwcześnie zmienili opony na letnie. Turyści powinni natomiast uważać na lawiny, ponieważ ryzyko ich schodzenia będzie podwyższone.
Mamy pogodę aż do września. Który miesiąc będzie najlepszy na urlop?
Powroty zimowej aury w góry możliwe są aż do maja. W ubiegłym roku mnóstwo śniegu spadło pod koniec kwietnia. Jednak zapowiadany na przełom tygodnia śnieg nie utrzyma się długo, bo gdy ustąpią opady niebo znów się rozpogodzi i wrócą dodatnie temperatury.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na YouTube: Oglądaj nas na YouTube.
Źródło: TwojaPogoda.pl
