FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Zbliża się największe trzęsienie ziemi w dziejach. Wskazano jego miejsce

Od najpotężniejszego trzęsienia ziemi w dziejach sejsmologii mija 65 lat. Naukowcy ostrzegają, że zbliża się jeszcze silniejszy wstrząs, który może kosztować życie milionów ludzi. Wskazują miejsce, gdzie może ono wystąpić.

Zbliża się silne trzęsienie ziemi. Fot. Pixabay.
Zbliża się silne trzęsienie ziemi. Fot. Pixabay.

22 maja 1960 roku u wybrzeży Chile w Ameryce Południowej doszło do największego trzęsienia ziemi, jakie kiedykolwiek udało się zarejestrować przez sejsmometry. Doszło do uwolnienia naprężeń między subdukcyjną płytą Nazca a płytą południowoamerykańską w Rowie Peru-Chile.

Ziemia trzęsła się nieustannie przez 10 minut. Mieszkańcy opisywali, że na ich oczach wszystko się obracało w gruzy. Stracili dobytek całego życia i swoich bliskich zagrzebanych w ruinach domów. Na skutek wstrząsu Chile powiększyło się o obszar równy około 1500 boiskom piłkarskim.

Wstrząs miał siłę M9.5 i wywołał tsunami wysokie na 25 metrów, które rozeszło się po niemal całym Pacyfiku, docierając z biegiem godzin nie tylko do południowego Chile, ale również Hawajów, Japonii, Filipin, wschodniej Nowej Zelandii, południowo-wschodniej Australii i Wysp Aleuckich.

Fale wysokie na przeszło 10 metrów uderzyły w wybrzeża obszarów oddalonych od epicentrum nawet o 10 tysięcy kilometrów. Skutki obu żywiołów okazały się katastrofalne, ponieważ zginęło nawet 6 tysięcy ludzi, a straty materialne sięgnęły 8,5 miliarda dolarów.

Zbliża się kolejne olbrzymie trzęsienie ziemi

Według naukowców wybrzeża Chile są jednym z najbardziej aktywnych sejsmicznie regionów na świecie, zdolnym generować najpotężniejsze wstrząsy znane sejsmologii. Jednak badania pokazują, że kolejne, niewykluczone, że jeszcze silniejsze trzęsienie, wystąpi w zupełnie innym regionie świata.

O tyle, o ile wybrzeża Chile są na ogół słabo zaludnione, to inne regiony narażone na tak potężne wstrząsy są zamieszkane przez miliony ludzi. Najbliższy mega-wstrząs może nawiedzić zachodnie wybrzeże Ameryki Północnej.

Na dystansie ponad tysiąca kilometrów, od Kalifornii po Kolumbię Brytyjską ciągnie się strefa subdukcji Cascadia, która generuje gigantyczne wstrząsy co każde 300-500 lat. Ostatni raz trzęsienie ziemi o sile M9.2 miało miejsce 26 stycznia 1700 roku.

Mega-wstrząsy generują naprężenia w podziemnych skałach uwalniane, gdy płyta tektoniczna Juan de Fuca powoli wsuwa się pod płytę północnoamerykańską. Obecnie płyty na siebie nacierają, a ciśnienie cały czas rośnie. Jego uwolnienie może się okazać katastrofalne w skutkach.

Ziemia może pęknąć na dnie Pacyfiku zagrażając milionom mieszkańców zachodniego wybrzeża USA i Kanady, w tym gęsto zaludnionym miastom, jak Seattle, San Francisco i Los Angeles. Najpierw potężny wstrząs zrujnuje zabudowania, a następnie w wybrzeża uderzy tsunami wysokie na 20-30 metrów, które rozejdzie się po całym Pacyfiku.

Metropolia może legnąć w gruzach

Identyczne zagrożenie stanowią uskoki ciągnące się przez południowe i wschodnie wybrzeża Japonii. O uaktywnieniu się jednego z nich dowiedzieliśmy się 11 marca 2011 roku, kiedy wstrząs o sile M9.0, najsilniejsze w dziejach Japonii, wyzwolił 40-metrowe tsunami.

Uderzyło ono we wschodnie wybrzeża Japonii niszcząc tysiące zabudowań i uszkadzając elektrownię atomową w Fukushimie, która wywołała skażenie środowiska naturalnego, zmuszając wielu mieszkańców do opuszczenia swoich domów na zawsze.

Trzęsienie ziemi pozbawiło życia ponad 20 tysięcy ludzi, spośród których ponad 2,5 tysiąca nigdy nie udało się odnaleźć, bo cofające się morze po uderzeniu tsunami zabrało ich ze sobą. Według naukowców zbliżający się wstrząs może całkowicie zrujnować Tokio, a nawet doprowadzić do erupcji wulkanu Fudżi drzemiącego od ponad 300 lat.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Jesteśmy na YouTube: Oglądaj nas na YouTube.

Źródło: TwojaPogoda.pl / Nature / USGS.

prognoza polsat news

popularne wiadomości