Na dystansie tysięcy kilometrów, między bardzo ciepłym i wilgotnym powietrzem napływającym znad Zatoki Meksykańskiej nad wschodnie regiony USA, a chłodnym i suchym powietrzem spływającym znad Kanady nad zachodnie stany, powstał niszczycielski front burzowy.
Ostrzeżenia przed burzami, ulewami, powodziami, gradobiciami, zamieciami piaskowymi, wichurami, a nawet tornadami, wydano dla milionów mieszkańców południowo-wschodnich i wschodnich obszarów USA. Niebezpiecznie będzie tam przez całą niedzielę (16.03).
Całe osiedla zmiecione z powierzchni ziemi
Tymczasem na południu i w centrum kraju trwa wielkie sprzątanie po burzach, które przetoczyły się w sobotę (15.03). W stanach Missouri i Arkansas całe serie tornad zrównały z ziemią kilka miejscowości. Żywioł rozerwał całe osiedla mieszkaniowe w strzępy.
BAKERSFIELD, MISSOURI:
— Nick Krasznavolgyi (@NickKrasz_Wx) March 15, 2025
Homes leveled to their foundations, trees debarked or torn from the ground, and vehicles tossed and mangled—clear evidence of a violent (EF4+) tornado. Photos courtesy of Samantha Turner on Facebook. https://t.co/aDiGjBwBbL pic.twitter.com/nmMlurwCFA
Mieszkańcy na chwilę przed kataklizmem ujrzeli czarną chmurę nie zwiastującą niczego dobrego. Wtedy też rozległy się syreny alarmowe nakazujące schronienie się w bezpiecznym miejscu. Niestety, nie wszyscy zdążyli się ukryć.
Wiatr osiągał 300 kilometrów na godzinę
Przynajmniej jedno z tornad mogło osiągnąć przedostatnią w skali kategorię EF4, co oznacza wiatr osiągający prędkość od 267 do 322 kilometrów na godzinę. Krajobraz przypomina strefę wojny. Niestety, bilans ofiar wciąż rośnie. Zginęło już co najmniej 26 osób, a wiele zostało rannych.
Wyjątkowo ulewne deszcze spowodowały nagłe wezbrania rzek i powodzie błyskawiczne, z kolei gradobicia zniszczyły ulewy, powybijały szyby w oknach i samochodach oraz podziurawiły dachy, a porywisty wiatr przewrócił drzewa i uszkodził linie energetyczne.
Na amerykańskich Wielkich Równinach wielkimi krokami zbliża się doroczny szczyt sezonu tornad, który trwa od kwietnia do czerwca. Notuje się wtedy setki tych zjawisk, które zwykle powodują śmierć dziesiątek ludzi.
Źródło: TwojaPogoda.pl / NOAA.