FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Największa góra lodowa świata może uderzyć w brytyjską wyspę. To będzie katastrofa

Największa góra lodowa na świecie, o powierzchni 7-krotnie większej niż Warszawa, zbliża się z każdym dniem do wybrzeży jednej z brytyjskich wysp. Ekolodzy ostrzegają, że ściana lodu, wysoka na 400 metrów, może doprowadzić do katastrofy.

Góra lodowa na Oceanie Południowym. Fot. NASA.
Góra lodowa na Oceanie Południowym. Fot. NASA.

Śledzimy losy góry lodowej oznaczonej numerem A23a, która w 1986 roku oddzieliła się od Lodowca Dzelfowego Filchnera-Ronne'a. Jednak jej wędrówka została zatrzymana na kolejne 34 lata, po tym gdy zahaczyła o dno Morza Weddela. W 2020 roku zaczęła dryfować na otwarte wody.

Po pokonaniu tysięcy kilometrów dociera właśnie w pobliże Georgii Południowej, która stanowi brytyjskie terytorium zamorskie w Antarktyce. Góra lodowa ma nieco ponad 3,5 tysiąca kilometrów kwadratowych powierzchni, a więc jest 7-krotnie większa od Warszawy.

Od wybrzeży wyspy dzieli ją już mniej niż 280 kilometrów. Naukowcy twierdzą, że dystans ten może pokonać dzięki sprzyjającym prądom w ciągu zaledwie kilku dni. Jeśli dotrze do brzegu, może tam pozostać nawet kolejnych 10 lat, przy tym mając znaczący wpływ na bardzo wrażliwe ekosystemy wyspy.

Pingwinom i fokom grozi śmierć głodowa

Ekolodzy twierdzą, że tak olbrzymia bryła lodowa może się okazać katastrofą, stanowić barierę nie do pokonania, odcinając koloniom pingwinów i fok możliwość żerowania i tym samym wykarmienia młodych. Na wyspie mieszka kilkadziesiąt osób, które utrzymują się z rybołówstwa.

Wcześniej w rejon Georgii Południowej docierały inne olbrzymie góry lodowe. Miało to miejsce w 2024 i 2020 roku, za każdym powodując śmierć tysięcy zwierząt.

Góra lodowa nie przestaje zaskakiwać badaczy, ponieważ sądzili oni, że zanim dotrze w rejon Georgii Południowej, rozpadnie się na wiele kawałków. Tak się jednak nie stało, mimo, że góra utraciła w ciągu 2 lat nieco ponad 400 kilometrów kwadratowych powierzchni. Początkowo miała 3900 km2.

Najnowsze zdjęcia olbrzymiej bryły lodu unoszącej się na niezwykle przejrzystych wodach Oceanu Południowego wykonali żołnierze z brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych (RAF) z pokładu samolotu badawczego. Śledzą ją także satelity meteorologiczne.

Źródło: TwojaPogoda.pl / ESA / NASA.

prognoza polsat news