FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Szykuj się na straszny ból głowy i łamanie w kościach. Zapamiętasz to na długo

Z dnia na dzień ciśnienie spadnie nawet o 30 hPa, a to oznacza, że osoby wrażliwe na nagłe zmiany pogody mogą odczuwać przykre dolegliwości, w tym bóle głowy i łamanie w kościach. Kiedy ciśnienie się ustabilizuje?

Meteopatów czeka fatalne samopoczucie. Fot. Pixabay.
Meteopatów czeka fatalne samopoczucie. Fot. Pixabay.

W czwartek (5.12) rozpoczął się szybki i głęboki spadek ciśnienia związany ze zbliżaniem się układu niżowego. Jeszcze rano wskazania barometrów były wysokie, od 1024 hPa na północnym zachodzie do 1028 hPa na południu i wschodzie kraju.

Jednak do późnych godzin wieczornych na zachodzie ciśnienie obniży się nawet o 10 hPa, ale na tym się nie skończy. W piątek (6.12) odnotujemy od zaledwie 998 hPa na północnym zachodzie do 1012 hPa na północnym wschodzie.

To oznacza, że z dnia na dzień ciśnienie spadnie nawet o 15-30 hPa. W weekend nadal będzie się obniżać, ale już wolniej. Barometry pokażą od 995 hPa na zachodzie do 1005 hPa na wschodzie. Tak szybkie i duże tąpnięcie ciśnienia bardzo źle wpłynie na samopoczucie meteopatów.

Lekarze alarmują, że to właśnie podczas największych spadków ciśnienia, w trakcie przechodzenia głębokich niżów barycznych, obserwuje się nasilenie się objawów chorób układu krążenia i stanów bólowych, które częściej niż w innym okresie kończą się hospitalizacją, a nawet śmiercią.

Dlatego należy szczególnie zadbać o swoje zdrowie unikając przemęczania się. Należy jak najwięcej odpoczywać, relaksować się i spać co najmniej 8 godzin, w ciągu dnia ucinając sobie dodatkową drzemkę. Mimo niskiego ciśnienia wspomaganie się kawą nie jest dobrym pomysłem.

Szczególnie źle mogą się czuć meteopaci, czyli osoby wrażliwe na nagłe zmiany pogody oraz skrajne zjawiska atmosferyczne. Mogą się one skarżyć na najróżniejsze dolegliwości, w tym łamanie w kościach, ból głowy, senność, rozkojarzenie i powolniejszą reakcję na bodźce.

Kiedy ciśnienie wróci do normy?

Podczas przechodzenia niżu barycznego ciśnienie najpierw gwałtownie spada, a następnie równie szybko rośnie. Względnej stabilizacji spodziewamy się w weekend (7-8.12), ale od poniedziałku (9.12) ciśnienie znów zacznie gwałtownie rosnąć.

W dobę skoczy przeważnie o 15-20 hPa, a na południu kraju nawet o 30 hPa. Barometry pokażą wówczas w większości regionów około 1025 hPa, a więc ciśnienie będzie wysokie. To skończy się kolejnym kryzysem dla osób wrażliwych na wahania aury.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news