Manua Kea jest wulkanem, który wznosi się na wysokość 4205 metrów n.p.m. Skąd zatem pomysł, że jest najwyższą górą świata? Mierzony od podstawy, a więc od dna morskiego liczy aż 10 203 metry, stanowiąc najwyższą wysokość względną na Ziemi.
Zbudowany jest z lawy bazaltowej, o niskiej lepkości, która nie płynie strumieniami, ale rozlewa się bardzo szeroko. Właśnie ta cecha sprawia, że olbrzym przypomina kształtem spłaszczony i rozległy stożek.
Szczyt uważany jest za jedno z najlepszych na świecie miejsc do obserwowania nieba, dlatego znajduje się tam 5 obserwatoriów astronomicznych z 13 teleskopami, między innymi NASA. Dla rdzennych Hawajczyków jest to miejsce święte. Wierzą, że szczyt znajduje się w królestwie stwórcy Akua, miejscu nazywanym Wao Akua.
Największa ewakuacja w historii Włoch. Milion ludzi rzuci się do ucieczki
Nie powinno zatem dziwić, że na ten uśpiony wulkan co roku wybiera się wielu turystów. Jedni chcą postawić nogę na szczycie najwyższej góry świata, inni pragnął wejść na czynny wulkan, a jeszcze inni zobaczyć najnowocześniejsze stanowiska astronomiczne.
Czy uśpiona niszczycielska siła się wybudzi?
Wiele osób na świecie zadaje sobie pytanie, czy ten jeden z największych wulkanów na Ziemi może się obudzić? Każdy uśpiony olbrzym może wybudzić się z drzemki nawet po setkach lat. W tym przypadku jest to tym bardziej prawdopodobne, że pod Hawajami naukowcy dostrzegają „hot spot”, a więc gorąca plamę. Oznacza to, że magma z płaszcza Ziemi podchodzi blisko powierzchni.
Plamy gorąca znajdują się także między innymi pod Islandią, pod Yellowstone. Pamiętajmy także, że niewiele mniejszy wulkan Mauna Loa, który także znajduje się na Hawajach, to wulkan czynny. Ostatnia jego erupcja nastąpiła w 2022 roku.
Erupcja byłaby opłakana w skutkach
Erupcja wulkanu mogłaby okazać się niezwykle niebezpieczna i to z kilku powodów. Przede wszystkim gorąca lawa i kamienie zagrażają mieszkańcom oraz zwierzętom, także morskim. Pył wulkaniczny wiąże się z wprowadzeniem do atmosfery dużej ilości zanieczyszczeń gazowych, może także sparaliżować ruch lotniczy. To nie wszystko.
Słynne miasto zostanie zrównane z ziemią. Mieszkańcy żyją na tykającej bombie
Pamiętajmy o wielu urządzeniach, między innymi teleskopach, z których korzystają naukowcy z całego świata. Wulkan jest także miejscem licznych wycieczek i wypraw. Erupcja mogłaby być zatem katastrofalna w skutkach.
Niektóre z uśpionych wulkanów, w tym wulkany czynne pokryte są często siecią urządzeń informujących o niepokojących sygnałach. Dlatego naukowcy są spokojni, ponieważ póki co Mauna Kea śpi. I niech tak pozostanie jak najdłużej.
Źródło: TwojaPogoda.pl / National Geographic.