Najbardziej niebezpiecznie będzie począwszy od godzin wieczornych we wtorek (19.11) do poranka w środę (20.11). W tym czasie na przeważającym obszarze kraju porywy południowo-zachodniego i zachodniego wiatru mogą osiągać do 80 km/h.
Najmocniej powieje miejscami w pasie od Dolnego Śląska i Wielkopolski przez Ziemię Łódzką i Kujawy po Pomorze Gdańskie, Warmię i Mazury oraz w górach, chwilami nawet do 90-100 km/h.
Najdłużej wichury utrzymają się we wschodnich województwach, do środy (20.11) do godzin przedpołudniowych, dlatego trzeba się liczyć z poważnymi utrudnieniami w ruchu drogowym w godzinach porannego szczytu komunikacyjnego.
Wichurom towarzyszyć będą przelotne, chwilami intensywne opady deszczu, przechodzące wraz ze spadkiem temperatury w deszcz ze śniegiem, śnieg i krupę śnieżną. Na drogach i chodnikach może być z tego powodu bardzo ślisko.
Jak się zabezpieczyć przed wichurą?
Przede wszystkim pamiętajmy, aby unikać przebywania w pobliżu drzew, bo wichura może łamać gałęzie i wówczas tragedia jest gotowa. Warto też nie parkować samochodów przy drzewach ani słabo zamocowanych konstrukcjach, np. rusztowaniach, które mogą się przewrócić.
Zawczasu powinniśmy usunąć z balkonów i sprzed domów wszelkie przedmioty, które może porwać podmuch wiatru i komuś zrobić krzywdę. W czasie największego natężenia wiatru najlepiej pozostać w domu.
Źródło: TwojaPogoda.pl