Nie bądźcie zaskoczeni, jeśli znienacka usłyszycie grzmot, ponieważ nad Polską wędrują rzadko spotykane o tej porze roku burze. Największą ich koncentrację mamy na Pomorzu i wybrzeżu, gdzie towarzyszą one obfitym deszczom i śnieżycom.
Jak informuje nasz czytelnik, w rejonie Kołobrzegu piorun uderzył w drzewo. To dowód na to, że podczas burzy jest to najgorsze możliwe miejsce na schronienie się. Na szczęście tym razem nikogo w pobliżu nie było i nie doszło do tragedii.
Potężna wichura uderzy w Polskę. Drzewa spadną na samochody, nie będzie prądu
Burze zarówno latem, jak i jesienią i zimą są równie niebezpieczne. Zwłaszcza, że na Pomorzu będą im w najbliższych dniach towarzyszyć intensywne opady śniegu, podczas których może spaść nawet do 5-10 centymetrów białego puchu. Drogi mogą być śliskie i nieprzejezdne.
Gdzie sypnie śniegiem w kolejnych dniach?
We wtorek (19.11) opadów śniegu i śniegu z deszczem spodziewamy się na północy kraju, w pasie od Pomorza przez Mazury po Podlasie. W środę (20.11) sypać będzie miejscami na Pomorzu oraz na południu kraju. Od czwartku do soboty (21-23.11) prószyć może już we wszystkich regionach.
Szczególnie mocno sypnie w piątek (22.11) na południu i południowym wschodzie, zwłaszcza w górach, gdzie może spaść nawet do 30-40 centymetrów śniegu. Na nizinach białego puchu spadnie znacznie mniej, najwyżej do 1-3 centymetrów i będzie się on utrzymywać bardzo krótko.
Mimo to trzeba się liczyć, że w trakcie opadów, a także krótko po nich, drogi i chodniki mogą być bardzo śliskie. Nie trudno będzie o wypadek, dlatego warto zachować szczególną ostrożność.
Źródło: TwojaPogoda.pl