Początek zbliżającego się tygodnia minie pod znakiem przelotnych, ale chwilami intensywnych opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Podczas wichury możliwe są paraliżujące ruch drogowy i lotniczy zawieje śnieżne. Początkowo jeszcze ciepło, nawet do 10 stopni.
Jednak druga połowa tygodnia przyniesie spływ arktycznego powietrza, spadki temperatury za dnia poniżej 5 stopni, a nocami i o porankach poniżej minus 5 stopni. Coraz częściej będzie prószyć śnieg i może go miejscami spaść nawet do 5-10 cm, a w górach powyżej 20 cm.
Jednak wraz z nadejściem kolejnego tygodnia pogoda znów stanie na głowie. Tym razem z południa zacznie płynąć znacznie łagodniejsze powietrze, a wraz z nim termometry pokażą nawet 15 stopni. Będzie sporo rozpogodzeń i mniej opadów.
Na początku grudnia dojdzie do dużego kontrastu termicznego, ponieważ na zachodzie nadal będzie panować dwucyfrowe ciepło, a na wschodzie chwyci całodobowy mróz. Nie będzie to jednak jeszcze zapowiedź nadejścia prawdziwej zimy.
Źródło: TwojaPogoda.pl