FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Według legendy znany bałtycki kurort zostanie pochłonięty przez morze. Turyści są przerażeni

Niewielu wie, że z ruinami kościółka w Trzęsaczu związana jest przerażająca legenda. Bałtyk upomina się o pewną syrenkę, która kilka lat temu wróciła na wybrzeże. Czy z tego powodu miasteczko czeka zagłada?

Bałtyk centymetr po centymetrze pochłania znany kurort. Fot. Pixabay.
Bałtyk centymetr po centymetrze pochłania znany kurort. Fot. Pixabay.

Bałtyk nieustannie pochłania kolejne obszary polskiego wybrzeża. W jego odmętach znika każdego roku 50 hektarów lądu. Najsłynniejszą ikoną niszczącej działalności Bałtyku jest niewątpliwie jedyna taka atrakcja turystyczna w Europie.

Mowa o ruinach kościółka w Trzęsaczu. Budowla została wzniesiona w centrum wsi w piętnastym wieku, gdy od brzegów Bałtyku dzieliły ją aż 2 kilometry. Dzisiaj turyści chętnie się fotografują na tle ruin, które wiszą nad przepaścią.

Ruiny kościółka w Trzęsaczu nad krawędzią klifu. Fot. TwojaPogoda.pl

Z kościółkiem związana jest legenda, która głosi, że młody rybak Boguchwał wyłowił w swych sieciach uroczą syrenkę imieniem Zielenica, w której zakochał się bez pamięci. Szybko okazało się, że jest to najpiękniejsza spośród córek króla Bałtyku.

Syrenka błagała rybaka, aby zwrócił ją do swojego królestwa, ale ten odmówił, zabrał ją do Trzęsacza i postanowił się z nią ożenić. Jednak po kilku dniach zrozpaczona Zielenica zmarła i pochowano ją w krypcie pod kościółkiem, nad samym brzegiem.

Rzeźba syrenki Zielenicy na tle kościółka w Trzęsaczu. Fot. Gmina Rewal.

Król Bałtyku poprzysiągł odebrać ciało córki i powoli, centymetr po centymetrze, uderzał falami o wybrzeże aż Zielenica wróciła do morskiego królestwa. Potędze i złości króla nie ostał się też sam kościółek, który ściana po ścianie rozpadał się.

Kilka lat temu władze Trzęsacza postanowiły napisać ciąg dalszy tej legendy, który będzie się spełniał na naszych oczach. Artysta rzeźbiarz Stanisław Motyka, absolwent Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, stworzył rzeźbę Zielenicy, która trafiła na deptak, tuż przy ruinach kościółka.

Jeśli król Bałtyku znów będzie chciał ją odebrać, pochłonie cały kościółek. Jest jednak nadzieja, że Trzęsaczowi nie grozi przepowiedziana zagłada, bo w 2001 roku klif został solidnie zabezpieczony przed osuwaniem się. Ale jak długo wytrzyma gniew morza?

Jeśli fascynują Cię podobne legendy oraz podania i wierzenia ludowe, to koniecznie zobacz nowy, 5-odcinkowy miniserial z dreszczykiem „Strachy”. Możesz go oglądać w Polsat Box Go. Zobacz wszystkie odcinki

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news