Dni tegorocznego babiego lata są już policzone. Póki co potężne wyże z południa Europy, które zapewniają nam pogodne niebo i przyjemne temperatury przekraczające 15 stopni, jeszcze się utrzymują.
Tylko na chwilę przejściowo się zachmurzy, miejscami popada, ale ochłodzenia nie musimy się obawiać. Druga połowa tygodnia ponownie będzie słoneczna. Do załamania pogody dojdzie, jak na złość, akurat podczas weekendu.
W weekend duże załamanie pogody
W sobotę (26.10) jeszcze mnóstwo słońca i przeważnie od 15 do 18 stopni w cieniu. Jednak w niedzielę (27.10) z zachodu na wschód kraju przejdzie chłodny front atmosferyczny, z którego spadnie trochę deszczu.
Kolejne dni, chociaż już mniej mokre, to jednak z przeważającym zachmurzeniem i częstymi mgłami, które odbiorą nam radość z kolorowej jesieni. Mocno się też ochłodzi poniżej 10 stopni. Temperatura odczuwalna tylko nieznacznie będzie przekraczać 5 stopni.
Wkroczymy tym samym w najmniej przyjemną część jesieni. Dlatego warto korzystać z ostatnich słonecznych i ciepłych dni tego tygodnia, zanim nadejdzie nieunikniona jesienna słota.
Źródło: TwojaPogoda.pl