Sobota (12.10) będzie najpiękniejszym dniem weekendu. Znad Śląska w kierunku Lubelszczyzny będzie wędrować wyż, w którego centrum ciśnienie wzrośnie do 1024 hPa. Zapewni nam bezchmurny poranek. Po południu na zachodzie i południu chmur przybędzie, ale deszczu jeszcze nie przyniosą.
Temperatura umiarkowana, jak na ten okres października całkiem przyjemna. Termometry pokażą od 13 stopni w większości regionów do 14 stopni na zachodzie i północnym zachodzie. Wiatr będzie słaby, nie powinien potęgować chłodu.
Niedziela (13.10) minie pod znakiem diametralnie innej aury, ponieważ z zachodu na wschód przemknie chłodny front atmosferyczny, który przyniesie deszcz. W północnej połowie kraju padać będzie obficie. Z kolei w południowych regionach bardzo mocno powieje.
Chociaż bardzo dużego spadku temperatury nie będzie, to jednak z powodu zachmurzenia, opadów i silnego wiatru odczuwalnie będzie znacznie chłodniej niż dzień wcześniej. Odnotujemy od 9-10 stopni na północy do 14-15 stopni na południu.
Źródło: TwojaPogoda.pl