Tegoroczny sezon cyklonów tropikalnych nad wodami Oceanu Atlantyckiego wkroczył w decydującą fazę. Meteorolodzy przecierają oczy ze zdumienia obserwując to, co dzieje się właśnie nad wodami Zatoki Meksykańskiej. W ciągu jednej doby narodził się tam superhuragan.
Katastrofa na niewyobrażalną skalę
Jego intensyfikacja z cyklonu do huraganu najwyższej, piątej kategorii, jest zjawiskiem bez precedensu. Średnia prędkość wiatru w ramionach formacji wzrosła z zaledwie 80 km/h do zawrotnych 285 km/h, a ciśnienie spadło do 897 hPa.
To jeden z najpotężniejszych huraganów, jakie kiedykolwiek narodziły się w tej części świata, w dodatku zdecydowanie najpotężniejszy od 2005 roku, czyli od pamiętnego huraganu Rita. Obawy z nim związane nie są przesadzone, bo to prawdziwe monstrum zdolne wywołać katastrofę na dużą skalę.
Oko huraganu Milton ocierać się będzie we wtorek (8.10) o północne wybrzeża meksykańskiego Jukatanu nie tracąc ani trochę na sile, jednocześnie kierując się na północny wschód w kierunku Florydy, zgodnie z prognozami amerykańskiego Krajowego Centrum ds. Huraganów (NHC).
Floryda w samym oku superhuraganu
Oko huraganu wkroczy na ląd na zachodnim wybrzeżu Florydy, w okolicach Tampy, w nocy ze środy na czwartek (9/10.10). Chociaż przewiduje się, że Milton osłabnie do trzeciej lub czwartej kategorii, to jednak władze szykują się na utrzymanie huraganowej piątki.
Trzeba więc spodziewać się wiatru, który może przekraczać 210 km/h, a porywach nawet 250 km/h. Do tego dochodzą ulewne deszcze do 500-1000 litrów na metr kwadratowy oraz przypływ sztormowy o wysokości do 3-5 metrów powyżej normalnego stanu morza. Rozpoczęto masowe ewakuacje ludności.
Hurricane Milton is undergoing one of the fastest rapid intensifications ever observed in the Atlantic.
— Colin McCarthy (@US_Stormwatch) October 7, 2024
It is now a 155 mph Category 4 storm, just 2 mph shy of Category 5 status.
Not a single weather model predicted the storm would strengthen this quickly. pic.twitter.com/lqX76Ryvqv
Floryda wciąż nie poradziła sobie ze skutkami poprzedniego huraganu Helene sprzed zaledwie dwóch tygodni. Wiele domostw zostało zniszczonych, miliony ludzi nie miało prądu. Zginęło lub zaginęło nawet 500 osób, a straty materialnie sięgnęły 40 miliardów dolarów.
Źródło: TwojaPogoda.pl / NHC.