Huragan Helene, który przed kilkoma dniami uderzył w południowo-wschodnią część Stanów Zjednoczonych zapisał się jako jeden z najbardziej zabójczych i niszczycielskich na tle historii obserwacji tych zjawisk.
Na Florydzie, w Georgii, Karolinie Południowej, Karolinie Północnej, Wirginii i Tennessee za sprawą wyjątkowo ulewnych deszczy spowodował masowe powodzie i osuwiska. Rwące rzeki zatopiły wiele miejscowości, niektóre po same dachy.
Setki zaginionych po uderzeniu fali powodziowej
Nie wszyscy mieszkańcy zdążyli się ewakuować, niektórzy chcieli pozostać w domach, aby bronić dobytku przed szabrownikami. Niestety, doszło do najgorszego. W stanie Tennessee co najmniej 153 osoby uznano za zaginione. Ratunek nie przyszedł, bo zerwana została łączność.
W Karolinie Północnej, która nie znalazła się na trasie oka cyklonu, a mimo to powodzie osiągnęły tam największy zasięg we współczesnej historii, mieszkańcy zmagają się z brakiem wody, jedzenia, prądu, paliwa i łączności. Uszkodzone są drogi, linie energetyczne i oczyszczalnie ścieków.
W sumie na obszarach dotkniętych przez huragan Helene zginęło co najmniej 100 osób, a blisko 200 udało się uratować. Bez prądu pozostaje ponad 2 miliony odbiorców. W trudno dostępnych miejscach energia elektryczna zostanie przywrócona dopiero za kilka tygodni. Straty materiale sięgają 30 miliardów dolarów.
Heartbreaking scene as catastrophic storm surge leaves Horseshoe Beach, Florida destroyed. Almost every house sustained damage. @MyRadarWX #Hurricane #Helene pic.twitter.com/LcfXADRnEB
— Jordan Hall (@JordanHallWX) September 27, 2024
Od początku sezonu nad wodami Atlantyku narodziło się już 11 nazwanych cyklonów, spośród których 8 przerodziło się w huragany, w tym dwa wyjątkowo silne. Do końca sezonu pozostały jeszcze dwa miesiące, które zapowiadają się bardzo niespokojnie.
Źródło: TwojaPogoda.pl / NHC / NOAA / CNN.