Anatomia wulkanu - z czego zbudowana jest góra ognia?
Wulkan to nie tylko widoczny na powierzchni ziemi stożek. To skomplikowana struktura sięgająca głęboko pod ziemię. Najważniejszym elementem każdego wulkanu jest komora magmowa. W pewnym uproszczeniu można stwierdzić, że jest to zbiornik stopionej skały znajdujący się kilka lub kilkanaście kilometrów pod powierzchnią. To właśnie tam, pod wpływem ogromnego ciśnienia i temperatury sięgającej 1000 stopni Celsjusza, powstaje magma.
Z tej komory, aż do powierzchni prowadzi komin wulkaniczny, którym magma, gazy i materiał piroklastyczny wędrują w czasie erupcji. Całość wieńczy krater, czyli charakterystyczne zagłębienie w szczycie. Wokół niego często formują się mniejsze stożki i kopuły wulkaniczne, które powstają z zastygłej lawy. Można przyjąć, że im bardziej aktywny wulkan, tym więcej takich stożków będzie posiadał.
Co dzieje się w sercu wulkanu?
Choć z powierzchni ziemi widzimy tylko jego niewielką część, to „prawdziwy show” rozgrywa się głęboko pod naszymi stopami. Badania geofizyczne i odwierty pozwoliły naukowcom zajrzeć do wnętrza wulkanów i prześledzić toczące się tam, niezwykle fascynujące, procesy.
Wiesz już, że sercem każdego wulkanu jest wspomniana wcześniej komora magmowa. To właśnie tam skały płaszcza ziemskiego ulegają stopieniu, tworząc magmę - mieszaninę ciekłej skały, gazów i kryształów minerałów. Magma jest lżejsza od otaczających ją skał, więc stopniowo wędruje ku górze, gromadząc się w komorze.
A jak wygląda erupcja? Magma, napędzana siłą gazów, z ogromną prędkością przemieszcza się kominem wulkanicznym, po drodze rozrywając i wchłaniając fragmenty skalnej skorupy. Dochodząc do powierzchni ziemi, ulega gwałtownemu odgazowaniu i częściowemu zastygnięciu, tworząc lawę, którą często możemy obserwować podczas wybuchów.
Wulkaniczne kominy i neki - pozostałości po dawnej aktywności
Wygasłe wulkany, choć pozbawione spektakularnych erupcji, również skrywają geologiczne skarby. Gdy stożek wulkaniczny ulegnie erozji, odsłania się wulkaniczny komin, czyli główny kanał, którym magma wydostawała się na powierzchnię. Te potężne struktury, zwane nekami, są zbudowane z zastygłej magmy o większej odporności niż otaczające je skały.
Jednym z najbardziej imponujących neków w Polsce jest Wilcza Góra na Dolnym Śląsku. Dzięki istniejącemu tam kamieniołomowi możemy zajrzeć do wnętrza dawnego wulkanu i znaleźć się w samym środku wulkanicznego komina. Spacer po dnie wyrobiska pozwala podziwiać monumentalne ściany zbudowane z bazaltowych słupów powstałych w wyniku powolnego stygnięcia i kurczenia się magmy.
Jakie wygasłe wulkany można zwiedzić „od środka”? Na liście znajdują się:
● Cueva de los Verdes na Lanzarote (Wyspy Kanaryjskie, Hiszpania) - jaskinia powstała w wyniku erupcji wulkanu, udostępniona do zwiedzania;
● Thrihnukagigur na Islandii - jedyny wulkan na świecie, do którego wnętrza komory magmowej można zjechać windą;
● Wilcza Góra (Wilkołak) w Krainie Wygasłych Wulkanów - jedyny w Polsce z tzw. podłużnym przekrojem komina wulkanicznego;
● Czartowska Skała w Górach Kaczawskich - powulkaniczny nek, jeden z symboli Krainy Wygasłych Wulkanów;
● Organy Wielisławskie na zboczu góry Wielisławka - imponujące odsłonięcie ryolitów o strukturze słupowej, unikatowej dla skał wulkanicznych;
● Kamieniołom w Lubiechowej - jedno z najbardziej znanych miejsc występowania agatów, powstałych w wyniku działalności wulkanicznej.
Źródło: polskieradio.pl / TwojaPogoda.pl / checiny.pl / Guide to Island na YouTube / opracowanie własne.