Wielkanoc to święto ruchome, które obchodzimy między 22 marca a 25 kwietnia, co oznacza, że w każdym roku mija pod znakiem zupełnie odmiennej pogody. Czasem pada śnieg, a innym razem jest bardzo ciepło.
W tym roku nie sprawdzi się powiedzenie, że Wielkanoc będzie zimniejsza od Bożego Narodzenia. Wszystkie prognozy od dłuższego czasu wskazują na prawdziwie wiosenną pogodę, choć można zaryzykować stwierdzenie, że miejscami będzie wręcz letnio.
Wszystko z powodu temperatur, które będą skutkiem napływu nadzwyczaj ciepłego powietrza aż znad podzwrotnikowych regionów Afryki. Ściągać je będzie nad Polskę głęboki cyklon znad zachodniej Europy. Jego położenie będzie niecodzienne.
Dlatego też termometry pokażą wartości, które jak na przełom marca i kwietnia, będą bliskie historycznym rekordom. W Niedzielę Wielkanocną przeważnie będzie od 15 do 20 stopni, a na południu i południowym wschodzie kraju od 20 do 25 stopni.
Nie można wykluczyć, że lokalnie powietrze ogrzeje się jeszcze bardziej. To oznacza, że może paść historyczny rekord ciepła dla marca, który utrzymuje się od 1974 roku, kiedy w Nowym Sączu odnotowano 25,6 stopnia.
Jeszcze cieplej zapowiada się Poniedziałek Wielkanocny, ponieważ temperatura osiągnie apogeum. W większości regionów termometry wskażą w cieniu od 20 do 25 stopni, a miejscami na południu i w centrum nawet 26 stopni.
Dlaczego Lany Poniedziałek tym razem wypada w Prima Aprilis? Zaskakująca przyczyna
Rekordu miesięcznego już nie będzie, ponieważ stanie się to w pierwszym dniu kwietnia. Rekord dla tego miesiąca jest znacznie wyższy i wynosi 32,5 stopnia. Odnotowano go w 2012 roku w Słupcy.
Święta zapowiadają się też słonecznie, chociaż na bezchmurne niebo liczyć można będzie tylko w niektórych regionach kraju. Nigdzie nie powinno padać. Dokuczliwy może się okazać jedynie porywisty wiatr, szczególnie silny na południu, zwłaszcza w górach, gdzie będzie mieć postać halnego.
W ostatnich latach najcieplejszą Wielkanoc obchodziliśmy w 2020 roku, kiedy przypadła ona na połowę kwietnia. Temperatura sięgnęła na zachodzie i południu kraju 24 stopni. To oznacza, że nadchodząca Wielkanoc może być cieplejsza.
Źródło: TwojaPogoda.pl