Niemal cała Rosja, największe państwo na świecie, znajduje się pod śniegiem, co w styczniu jest absolutną normą. O skali tamtejszej zimy świadczy fakt, że w Warszawie do dyspozycji pozostaje 170 pługów, a dla porównania w Moskwie aż 11 tysięcy!
Jeszcze gorzej jest w Norylsku położonym na Półwyspie Tajmyr w północnej Syberii. Nie dość, że leżą tam astronomiczne ilości śniegu, to jeszcze huraganowy wiatr usypuje olbrzymie zaspy, które między budynkami potrafią mieć nawet kilka metrów wysokości.
Asi la situación en #Norilsk, en el Ártico de #Rusia 🇷🇺 #снег pic.twitter.com/YA75SLCs4j
— Centinela35 (@Centinela_35) January 26, 2022
Jedna z takich hałd śniegu skrywała coś, co podczas akcji odśnieżania, uległo zniszczeniu, gdy uderzyła w nie łyżka koparki. Stało się to na oczach zaskoczonych mieszkańców, którzy będą mieć nauczkę na przyszłość.
Źródło: TwojaPogoda.pl