Pole wulkaniczne w południowo-zachodniej Islandii, które przyciągało w ostatnich latach niezliczone tłumy turystów z całego świata, gwarantując zapierający dech spektakl tryskającej lawy, zamiast zachwycać, zaczęło stanowić poważne zagrożenie.
Od kilku tygodni ziemia trzęsie się coraz częściej i coraz mocniej. To oznaka, że magma pod powierzchnią ziemi zaczęła się przemieszczać. Obecnie znajduje się pod miasteczkiem Grindavik, którego wszyscy mieszkańcy w liczbie prawie 5 tysięcy, zostali wezwani do ewakuacji.
W ziemi zaczęły się pojawiać duże szczeliny i pęknięcia, które uszkodziły kilka zabudowań i większość dróg. To ostatnie ostrzeżenie, że w każdej chwili może z nich zacząć wydobywać się lawa rozżarzona do ponad tysiąca stopni.
Grindavík, İzlanda golf sahasında büyük çatlaklar açıldı.#planetx #nibiru #volcano pic.twitter.com/LvzRKXmXaJ
— Reptilian Planet (@reptilianplanet) November 12, 2023
Epicentra wstrząsów powoli przesuwają się w stronę wybrzeża Atlantyku, więc istnieje możliwość, że do erupcji dojdzie pod wodą, jednak wtedy będzie ona miała bardzo gwałtowny, eksplozywny charakter. Powstanie chmura piroklastyczna pełna trujących popiołów i gazów. W przypadku długotrwałej erupcji popioły mogą dotrzeć nad Europę i sparaliżować ruch lotniczy, podobnie jak w 2010 roku.
Jak wynika z opracowań naukowych, zachodnia i portowa część Grindaviku położona jest na polu lawowym o powierzchni 22 kilometrów kwadratowych, które utworzyło się 2400 lat temu w wyniku podobnej erupcji z kraterów ciągnących się na dystansie 9 kilometrów.
🇮🇸Islandia,Grindavik
— Madeleine 🇵🇱🇬🇧 TikTok@Madaleine 5408🇵🇱🇬🇧 (@Magdale22740227) November 12, 2023
Grindavik jest pusty.
Mieszkańcy zostali ewakuowani. Erupcja wulkanu dzisiaj dała o sobie znać! pic.twitter.com/pa8qGz6OP9
Erupcja wulkaniczna grozi jednak nie tylko Grindavikowi, lecz także znajdującej się w pobliżu elektrowni geotermalnej, która zaopatruje w ogrzewanie ten region Islandii, w tym okolice Reykjaviku, stolicy kraju.
Jeśli infrastruktura ulegnie uszkodzeniu lub zniszczeniu, Islandczycy stracą jedyne źródło ciepła na długą zimę. To najgorsze, co się może zdarzyć, bo nie ma innej alternatywy dla dostaw ogrzewania do tysięcy odbiorców.
Wulkan na Dolnym Śląsku wyrzucił olbrzymie ilości lawy. Wygląda niesamowicie
Lawa może zrujnować także jedną z największych atrakcji Islandii, a więc słynne geotermalne spa Błękitna Laguna. Obiekt jest od kilkunastu dni zamknięty dla turystów do odwołania.
Islandia jest wyspą aktywną sejsmicznie, usianą wulkanami, które w przeszłości często wywoływały kataklizmy, zarówno śmiercionośne, jak i kosztowne, całkowicie przeobrażając krajobrazy tego pięknego kraju.
Źródło: TwojaPogoda.pl