Rosja to obecnie najmroźniejszy kraj na świecie. W najbardziej lodowatych zakątkach wschodniej Syberii notuje się wczesnymi porankami nawet minus 40 stopni. Popołudnia wcale nie są dużo cieplejsze, ponieważ termometry pokazują maksymalnie minus 25 stopni. Jest o całe 10 stopni zimniej niż powinno na początku listopada.
Ten bąbel mrozu powoli rozszerza się na zachód i dotarł już po Ural, góry oddzielające Europę od Azji. Po wschodniej stronie gór panują tęgie mrozy, a po zachodniej jeszcze niewielkie. Jednak z biegiem dni temperatura spadać będzie coraz bardziej.
Thundersnow in Anzhero-Sudzhensk, Siberia, Kemerovo oblast, Russia.
— Kirill Bakanov (@WeatherSarov1) October 24, 2023
24-10-2023 pic.twitter.com/UPrn1yCwxY
Nadciągającą falę mrozów poprzedzają śnieżyce. Wiedzą coś o tym mieszkańcy Magadanu, którzy muszą się przedzierać przez hałdy śniegu. Pokrywa białego puchu ma tam już ponad pół metra wysokości, a usypane przez zawieje zaspy nawet 2 metry. Z kolei w Kraju Nadmorskim spadł lodowy deszcz, który połamał tysiące drzew oraz pozbawił prądu i ogrzewania całe miejscowości.
Aktualny zasięg pokrywy śnieżnej i lodowej. Fot. NOAA.Póki co do Moskwy docierały ostatnio jedynie powiewy zimy, ponieważ pojawiały się przelotne opady deszczu ze śniegiem i śniegu oraz bardzo niebezpieczne, paraliżujące ruch drogowy, zjawiska lodowe. Obecnie ociepliło się do 3 stopni w nocy i 7 stopni w ciągu dnia, a zamiast śniegu pada deszcz.
Catastrophic for trees Freezing rain conditions in Far East Russia, Primorsky krai.
— Kirill Bakanov (@WeatherSarov1) November 6, 2023
06-11-2023 pic.twitter.com/qYzOW4ejf5
Na trwałą zimę w perspektywie następnego tygodnia nie ma co liczyć. To oznacza, że zima nie dotrze także do Polski. Póki co będzie nadal cieplej niż zwykle, z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami, przelotnym deszczem, a śniegiem tylko w górach.
Sytuacja zacznie się zmieniać w połowie miesiąca. Wówczas według prognoz ma dmuchnąć mrozem i śniegiem nie tylko w europejskiej części Rosji, w tym w Moskwie, ale także na Białorusi, Litwie, Łotwie i w Estonii. Białych krajobrazów nie będzie tylko na Ukrainie.
Źródło: TwojaPogoda.pl