Każdy z nas odczuł na własnej skórze najdłuższe lato w swoim życiu. Wrzesień okazał się bowiem najcieplejszym w całej 242-letniej historii pomiarów, przedłużając sezon letni w pogodzie o kolejny miesiąc.
Jak wynika z najnowszych danych IMGW-PIB, wrzesień, który jest pierwszym miesiącem meteorologicznej jesieni, zapisał się cieplej niż czerwiec. Średnia miesięczna temperatura powietrza w skali ogólnokrajowej wyniosła 17,7 stopnia, podczas gdy w czerwcu sięgała ona 17,5 stopnia.
Jeszcze bardziej imponująca była anomalia średniej miesięcznej temperatury. We wrześniu osiągnęła ona 3,9 stopnia powyżej normy. Dla porównania w poprzednio najcieplejszym wrześniu, który miał miejsce w 1999 roku, anomalia wyniosła 2,6 stopnia.
Lokalnie anomalia była jeszcze większa. Największe odchylenie temperatury od normy wieloletniej zmierzono w Kaliszu w Wielkopolsce, gdzie anomalia sięgnęła aż 4,7 stopnia. Tam wrzesień był ekstremalnie ciepły.
Nawet w najchłodniejszych miejscach, czyli w rejonach górskich, jak np. w Jeleniej Górze u stóp Karkonoszy, anomalia nie była mniejsza niż 3 stopnie. To świadczy o tym, jak skrajnie ciepły był wrzesień, przypominając pełnię lata, a nie początek jesieni.
Wrzesień zapisał się jednak nie tylko ekstremalnie ciepło, ale też, za sprawą panujących wyżów, broniących nas przed nadciąganiem mokrych układów niżowych, okazał się jednym z najbardziej suchych i słonecznych na tle historii pomiarów.
Zaskakująca pogoda w pierwszej połowie października. Sprawdź prognozę 16-dniową
Jednak babie lato nie skończy się wraz z wrześniem, lecz będzie kontynuowane także w październiku. Przed nami temperatury ponownie przekraczające 25 stopni, a w najgorętszych miejscach kraju dochodzące do nawet 28 stopni w cieniu.
Źródło: TwojaPogoda.pl / IMGW-PIB.