Przed nami bardzo niebezpieczna pogoda, od chłodów po upał i od burz po ulewy i gradobicia. Szczególnie niebezpiecznie będzie w nocy z wtorku na środę (29/30.08) i w środę (30.08), tym razem na przeważającym obszarze kraju.
Śledź deszcze i burze na żywo >>>
Obecnie wyjątkowo gwałtowne burze przemieszczają się nad wschodnimi regionami, nad woj. mazowieckim i podlaskim i przemieszczają się w kierunku woj. warmińsko-mazurskiego. Można je śledzić na poniższej mapie radarowej.
Nad Polskę napływają skrajnie zróżnicowane masy powietrza, które oddzielone są od siebie pofalowanym frontem atmosferycznym, dzielącym kraj mniej więcej na połowę. Stąd też pogoda między zachodem a wschodem różnić się będzie diametralnie.
Główne zagrożenie stwarzać będą burze, które wystąpią na południu, w centrum, na północy i wschodzie kraju. Jednak tych najbardziej intensywnych spodziewamy się na południu, wschodzie i w centrum. Bez burz jedynie na zachodzie.
W strefie pomarańczowej może spaść do 50 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 5 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 100 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.
W strefie żółtej burze będą słabsze, ale mimo to nadal groźne. W ciągu jednej godziny może spaść do 30 mm deszczu, z gradem o średnicy 3 cm i porywami wiatru do 90 km/h. Warto zawczasu się przygotować i zmienić swoje plany, aby zachować bezpieczeństwo.
Temperatury będą mocno zróżnicowane. Na zachodzie termometry w najcieplejszym momencie dnia wskażą od 13 do 17 stopni, a na wschodzie od 30 do 35 stopni w cieniu. Dopiero wędrujący front burzowy zepchnie żar nad naszych wschodnich sąsiadów, niosąc duże ochłodzenie w głąb kraju.
Źródło: TwojaPogoda.pl