Za sprawą wyżu znad Białorusi i Rosji mamy słoneczną pogodę, jednak powietrze jest niemal stojące, ogrzewa się intensywnie od promieniowania słonecznego. Dlatego też z każdym dniem jest coraz goręcej.
Na nieco ochłody mogą liczyć tylko mieszkańcy i turyści na zachodzie i północnym zachodzie kraju, gdzie front związany z niżem znad Morza Północnego i Skandynawii, przynosi większe zachmurzenie oraz przelotne deszcze i burze. Tam temperatura nie przekroczy 30 stopni.
We wtorek (15.08) największego żaru spodziewamy się na zachodzie, w centrum i na północnym wschodzie, gdzie temperatura może dochodzić do 35 stopni, a nawet lokalnie powyżej. W środę (16.08) podobnie będzie ponownie w centrum i na północnym wschodzie.
W czwartek (17.08) do 30-32 stopni termometry pokażą na wschodzie i w centrum. W piątek (18.08) do 30-32 stopni będzie w centrum, na północy i północnym wschodzie. W sobotę (19.08) 32-34 stopnie w większości regionów, a w niedzielę (20.08) na wschodzie.
Nieprzespane, tropikalne noce
Jednak nie tylko popołudnia będą bardzo ciepłe, również noce zapowiadają się z temperaturami, które w naszym klimacie zdarzają się rzadko. W wielu regionach kraju nie będzie spadać aż do świtu poniżej 20 stopni.
Będą to tzw. noce tropikalne. Z badań naukowych wynika, że jeśli temperatura przez całą dobę nie jest niższa niż 18-20 stopni, to podczas snu nie możemy się w pełni zregenerować, a przez to jesteśmy w ciągu dnia zmęczeni i mniej wydajni w pracy.
Niestety, tak wysokie temperatury utrzymają się aż do końca tygodnia. Szczególnie ciepło będzie w głębi kraju, miejscami nie mniej niż 22-23 stopnie. To temperaturowa norma, ale dla letnich popołudni, a nie nocy.
Źródło: TwojaPogoda.pl