Jeśli wybieracie się na wycieczkę lub przejażdżkę rowerową do lasu, to zachowajcie szczególną ostrożność. Słoneczna, sucha i coraz cieplejsza aura sprawia, że ściółka leśna jest sucha jak papier.
Wystarczy porzucony niedopałek papierosa albo szkiełko, aby wywołać pożar. W zagrożeniu mogą się znaleźć również przyległe do lasu obszary, w tym zabudowania. Pamiętajmy, aby nigdy nie rozpalać ognisk poza miejscami do tego wyznaczonymi.
Najnowsza mapa przygotowana przez Instytut Badawczy Leśnictwa (IBL) wskazuje na najwyższy, czerwony stopień zagrożenia pożarowego panuje na przeważającym obszarze kraju. Najgorzej jest w północnej połowie kraju, gdzie dawno nie padało. Lepsza sytuacja ma miejsce na południu, zwłaszcza w górach.
Najbliższe deszcze spodziewane są dopiero w poniedziałek (15.05), więc do tego czasu rosnąca temperatura i nasilająca się transpiracja (parowanie naziemnych części roślin), zwiększą ryzyko pożarów w całym kraju.
Dane Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) potwierdzają, że najtrudniejsza sytuacja panuje w północnych województwach, a zwłaszcza w lasach Pomorza, Warmii i Mazur. Te regiony oznaczone są na mapie kolorem ciemnobrązowym stanowiącym zagrożenie ekstremalne.
Strażacy z powodu płonących lasów i nieużytków mają ręce pełne roboty. Dotychczas interweniowali już tysiące razy, a to wciąż nie koniec. Niestety, odnotowano ofiary śmiertelne, a wśród nich również samych podpalaczy.
Źródło: TwojaPogoda.pl / IMGW / Lasy Państwowe.