W globalnej sieci lotem błyskawicy rozpowszechniane są informacje o spektakularnym pokazie fajerwerków i świec dymnych nad kraterem wulkanu Wezuwiusz, który góruje nad włoskim Neapolem. Planują go kibice drużyny Napoli.
Ma to związek z możliwym niesamowitym zwycięstwem ich drużyny. Jeśli Lazio straci punkty w meczu z Interem Mediolan, to drużyna Luciano Spallettiego ma szansę zdobyć swój pierwszy tytuł w lidze włoskiej od 33 lat, o ile wygra z Salernitaną.
Neapol oszalał! 😱 💙😱💙
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) April 30, 2023
Kibice Napoli czekają na mistrzostwo🤯 Miasto w ekstazie‼️
Jesteśmy na miejscu ✅ pic.twitter.com/eEyYXAVTfm
Władze przestraszone tym, co mogą zgotować kibice, wysłały do ochrony parku narodowego okalającego Wezuwiusza policję i żandarmerię wojskową. Wprowadzono całkowity zakaz wstępu pod groźbą aresztu i dotkliwej grzywny, co ma zniechęcić kibiców do podejmowania się tego wyzwania.
Niektórzy nawet obawiają się, że detonacja tak dużej ilości materiałów pirotechnicznych wewnątrz krateru, który jest miejscem newralgicznym, może doprowadzić do opóźniającej się erupcji wulkanu.
Wybuch Wezuwiusza może się okazać katastrofalny w skutkach, i to nie tylko dla milionów mieszkańców rejonu Neapolu, ale także Włoch, a nawet całej Europy. Naukowcy uspakajają jednak, że nawet duża ilość fajerwerków nie jest w stanie doprowadzić do erupcji.
Zakaz wstępu do parku narodowego wprowadzono z myślą o ochronie przyrody, która może poważnie ucierpieć w wyniku hałasu i toksycznych gazów emitowanych podczas opalania świec dymnych i sztucznych ogni. Samo serce parku zamieszkują cenne okazy ssaków i ptaków.
Rezerwat utworzono w 1995 roku dekretem prezydenta Włoch ze względu na swoją wrażliwość i znaczenie w zakresie różnorodności biologicznej. Chroniona jest tam przyroda na szczeblu krajowym, jak i unijnym.
Władze zapewniają, że wszyscy będą świętować, jak nigdy wcześniej, ale w sposób jak najbardziej cywilizowany, a nie kosztem środowiska naturalnego. Czy kibice mimo wszystko zrobią to, co zapowiedzieli, okaże się już niebawem.
Źródło: TwojaPogoda.pl / La Repubblica.