Gdy u nas panują dotkliwe chłody, to na południu kontynentu wydano ostrzeżenia przed nadzwyczaj wczesną falą piekielnego żaru. W najbliższych dniach w południowych regionach Portugalii i Hiszpanii temperatura przekroczy 35 stopni.
Biegunem ciepła będzie hiszpańska Andaluzja, gdzie między Sewillą a Kordobą termometry pokażą nawet 40 stopni. To będzie jedno z najwcześniejszych odnotowań skrajnie wysokiej temperatury na tle całej historii pomiarów meteorologicznych.
Nic więc dziwnego, że mieszkańców, a zwłaszcza nieprzyzwyczajonych turystów, ostrzega się przed niezwykle niebezpiecznym odwodnieniem i przegrzaniem organizmu, które nawet może się skończyć śmiercią.
Dlatego zaleca się unikanie przebywania przez dłuższy czas w pełnym słońcu, zaleca się natomiast odpoczynek w cieniu, nie przepracowywania się, odpowiednie nawadnianie i noszenie lekkich, przewiewnych strojów oraz nakrycia głowy.
Jeszcze goręcej będzie tam, skąd ta fala żaru napłynie, czyli w zachodnich regionach Sahary, między Marokiem a Algierią. Temperatura sięgnie tam nawet 45 stopni. To już kolejny rok z rzędu, kiedy zdarza się, że skrajny upał rozpoczyna się rekordowo wcześnie.
Źródło: TwojaPogoda.pl