Mokre fronty atmosferyczne nam nie odpuszczą. Najbliższe dni zapowiada się mokro, a miejscami nawet bardzo mokro. Szczególnie dużo deszczu spadnie na zachodzie, południu i w centrum kraju. Sumy opadów sięgną tam od 10 do 20 mm, a miejscami nawet 30 mm.
To oznacza, że w ciągu zaledwie 2-3 dni spadnie tyle deszczu, ile normalnie powinno przez połowę kwietnia. Biorąc pod uwagę fakt, że po częstych opadach gleba jest przesączona wodą, to może dochodzić do podtopień.
W poniedziałek (17.04) najmocniej popada w woj. lubuskim, wielkopolskim, łódzkim, mazowieckim, świętokrzyskim i małopolskim. We wtorek (18.04) w woj. dolnośląskim i wielkopolskim, a w środę (19.04) w dolnośląskim, wielkopolskim i łódzkim.
Szczególnie niebezpiecznie będzie na zachodzie i południowym zachodzie kraju, gdzie po ostatnich ulewach poziom wód w rzekach jest wysoki. W dorzeczu środkowej Odry może dochodzić do dalszych wzrostów, nawet powyżej stanów ostrzegawczych i alarmowych.
Niewykluczone są wydawane lokalnie pogotowia przeciwpowodziowe. Zalania dotyczyć będą głównie obniżeń terenu i obszarów bezodpływowych, w tym dróg, chodników, posesji i zabudowań. Na odcinkach górskich rzek wezbrania mogą przebiegać gwałtownie.
Źródło: TwojaPogoda.pl