Przełom marca i kwietnia minie pod znakiem częstych i nagłych zmian pogody, które wszystkich nas będą narażać na przeziębienie tuż przed Świętami. Spodziewamy się wahań temperatury i ciśnienia, porywistego wiatru oraz zmiennych opadów, od deszczu po śnieg.
W czwartek (30.03) duże ocieplenie, które jednak ograniczy się głównie do zachodnich województw. Tam termometry pokażą od 15 do 20 stopni. Na wschodzie będzie zdecydowanie chłodniej, przeważnie od 5 do 10 stopni.
Spodziewamy się większych przejaśnień i rozpogodzeń między kolejnymi falami opadów deszczu, które miejscami mogą być intensywne. Wiatr, który dosłownie na chwilę się uspokoi, znów zacznie się błyskawicznie wzmagać.
W piątek (31.03) jedna strefa opadów nas opuści, a nadejdzie kolejna. Na szczęście trochę przejaśnień się pojawi. Temperatura jeszcze wysoka, od 10 do 15 stopni, tylko na północy kraju poniżej 10 stopni.
W weekend znów powieje zimą
Pierwszy weekend kwietnia przyniesie nam większe ochłodzenie i powrót akcentów zimowych. W sobotę (1.04) jeszcze sporo opadów deszczu z niewielkimi przejaśnieniami. Na termometrach od 5 do 10 stopni, tylko miejscami na południu do 12 stopni.
W niedzielę (2.04) jeszcze zimniej, od 0 do 7 stopni. Zamiast deszczu zacznie prószyć śnieg, który na południu będzie obfity. To wstęp do jeszcze bardziej zimowego początku przyszłego tygodnia ze śniegiem i mrozem.
Źródło: TwojaPogoda.pl