Między niżem znad Skandynawii a wyżem znad Ukrainy panuje bardzo duże zróżnicowanie ciśnienia, a to oznacza porywisty wiatr, który w poniedziałek (13.03) niemal w całym kraju przekracza 50 km/h. Najmocniejsze podmuchy notujemy w województwach południowych i centralnych.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało Alert RCB dla południowych powiatów województwa śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Ostrzeżenie na telefon otrzymało kilka milionów mieszkańców.
Śledź wichurę, deszcz i temperaturę na żywo >>>
Porywy osiągają tam 70-80 km/h, a lokalnie nawet do 90 km/h. Znacznie mocniej wieje w wysokich partiach Karpat, gdzie obserwujemy wiatr halny. Można go rozpoznać po wale chmurowym unoszącym się nad szczytami.
Wiatr opadając ze szczytów ku dolinom nie tylko gwałtownie się rozpędza, ale również ociepla i osusza powietrze. Dzięki temu na Śląsku i w Małopolsce termometry pokazują nawet powyżej 15 stopni. Równie ciepło jest też na krańcach zachodnich.
Z zachodu na wschód kraju wędrują kolejne fale opadów deszczu, zarówno przelotnych, jak i ciągłych. Chwilami są one intensywne. Trzeba się więc liczyć z trudnymi warunkami na drogach. Wichura łamie gałęzie i powoduje awarie prądu, głównie na południu kraju.
W nocy z poniedziałku na wtorek (13/14.03) utrzyma się bardzo silny wiatr z południowego zachodu, który może dochodzić do 50-60 km/h, na południu kraju do 70-80 km/h, a w górach powyżej 100 km/h.
We wtorek (14.03) nastąpi tylko częściowa poprawa pogody. Chociaż w większości regionów wiatr osłabnie, to jednak nadal będzie silny, w porywach do 50-60 km/h. Wichura utrzyma się na południu i południowym wschodzie, do 70-90 km/h i powyżej 100 km/h w górach. Spokojniej będzie dopiero od wieczora.
Prognoza pogody na wtorek.Zrobi się jeszcze cieplej, powyżej 10 stopni już w całym kraju, a miejscami na zachodzie i południu powyżej 15 stopni. W wielu miejscach spodziewamy się przelotnych opadów deszczu.
Źródło: TwojaPogoda.pl