Przed nami tydzień pod znakiem zimowych akcentów. Nad Polską przemieszczać się będą liczne fronty atmosferyczne, które przyniosą przelotne i ciągłe opady śniegu. Będą one występować o każdej porze doby, nawet kilkukrotnie.
Musimy się więc liczyć, że śnieg chwilami sypnie obficie, ale przeważnie od razu zacznie się roztapiać, bo za dnia temperatura będzie oscylować nieznacznie powyżej zera. Nocami jednak chwyci mróz, a śnieg zacznie się utrzymywać.
To nie będzie przyjemny czas dla kierowców, ponieważ skrobaczki do szyb pozostaną w ciągłym użyciu. Śnieg i lód będą na przemian odmarzać i zamarzać. Nie obejdzie się bez niebezpiecznego lodu na drogach i chodnikach.
W poniedziałek (6.03) najmocniej sypać będzie w pasie od zachodniego Pomorza i Ziemi Lubuskiej przez Wielkopolskę i Kujawy po północne Mazowsze, Mazury i Podlasie. Spadnie od 1 do 5 centymetrów puchu.
We wtorek i w środę (7-8.03) największy przyrost pokrywy śnieżnej spodziewany jest na zachodzie, w centrum i na północnym wschodzie, nawet do 5-10 centymetrów. W czwartek (9.03) mocniej sypnie na południu. Do końca tygodnia zabieli się wszędzie.
Źródło: TwojaPogoda.pl