Za nami lodowaty poranek. Jedynie poza wybrzeżem, gdzie zaznaczył się łagodzący wpływ Morza Bałtyckiego, wszędzie mieliśmy mróz, tym większy, im dalej na południe kraju. W regionach centralnych i południowych temperatura spadła miejscami poniżej minus 10 stopni.
Minus 12 stopni odnotowano w Łodzi, minus 13 stopni w Katowicach, minus 14 stopni w Krakowie i Kielcach, a minus 18 stopni w Zakopanem. Przy gruncie temperatura spadała do minus 15 stopni i poniżej. W Krakowie i Toruniu było minus 16 stopni, w Bielsku-Białej minus 19 stopni, a w Zakopanem minus 23 stopnie.
Jednak zdecydowanie największy mróz panował w pasie od Kotliny Żywieckiej po Kotlinę Nowotarską, gdzie na torfowisku w Czarnym Dunajcu temperatura spadła do minus 29 stopni, a przy gruncie poniżej minus 30 stopni.
Siarczyste mrozy, zwłaszcza na południu kraju, utrzymają się do piątku (10.02). Od niedzieli (12.02) temperatura będzie spadać poniżej zera już tylko nieznacznie. Najniższe temperatury panować będą w tych miejscach, gdzie niebo najdłużej będzie w nocy pogodne.
Źródło: TwojaPogoda.pl / IMGW-PIB.