Prognozy na Puchar Świata w skokach narciarskich w Zakopanem są niepokojące. W piątek (13.01) podczas kwalifikacji będzie porywiście wiać, możliwe są też opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Tylko w sobotę (14.01), gdy odbędzie się konkurs skoków drużynowych, pogoda ma być łaskawa.
W stolicy polskich Tatr spodziewamy się słabego wiatru, który nie powinien w żaden sposób krzyżować planów zarówno organizatorom, jak i samym skoczkom. Zakopane będzie jednym z najmniej wietrznych miast w Polsce.
W niedzielę ostre załamanie pogody
Diametralne zmiany w pogodzie zapowiadają się natomiast w niedzielę (15.01), akurat w trakcie popołudniowego konkursu skoków indywidualnych. Polska znajdzie się wtedy w zasięgu głębokiego niżu znad południowej Skandynawii, który przyniesie duże zróżnicowanie ciśnienia.
Oznacza ono zawsze bardzo silny wiatr, który już od samego poranka będzie się z biegiem godzin systematycznie nasilać. Apogeum osiągnie po południu i wieczorem. Średnia prędkość halnego osiągnie 20-40 km/h, a w porywach nawet 70-90 km/h. Będzie też przelotnie padać deszcz, deszcz ze śniegiem i śnieg.
Wykracza to poza dozwolone warunki atmosferyczne dla rozgrywania skoków narciarskich. Jeśli organizatorzy postanowią, że wiatr zagraża skoczkom, konkurs skoków indywidualnych zostanie odwołany.
Nie tylko w Zakopanem spodziewamy się silnego wiatru. W całym kraju będzie porywiście wiać, chwilami do 60-80 km/h. Wichura może miejscami łamać gałęzie, uszkadzać zadaszenia i zrywać linie energetyczne.
Źródło: TwojaPogoda.pl