Jeśli jeszcze nie boli Cię głowa, to wkrótce może to nastąpić, ponieważ zbliża się najgłębszy w tym sezonie niż, który sprawi, że we wtorek (5.09) od popołudnia ciśnienie zacznie spadać i tak też będzie przez kilka następnych dni.
Najszybciej ciśnienie będzie spadać w nocy z wtorku na środę (6/7.09) oraz w środę (7.09), nawet o 1 hPa w ciągu 2-3 godzin. To oznacza, że w 48 godzin ciśnienie średnio obniży się o 15-20 hPa.
Póki co jest jeszcze wysokie, wynosząc od 1023 hPa na zachodzie do 1028 hPa na północy. Jednak w piątek (9.09), kiedy będzie najniższe, barometry pokażą od 1010 hPa na zachodzie do 1018 hPa na północnym wschodzie.
Od czwartku (8.09) najpierw na zachodzie i południu, a następnie już w całym kraju spodziewamy się opadów deszczu i burz, a także nagłego spadku temperatury, nasilenia się wiatru i wzrostu wilgotności powietrza.
Niebezpieczne znużenie
Meteopaci, czyli osoby wrażliwe na nagłe zmiany pogody oraz skrajne zjawiska atmosferyczne, mogą się skarżyć na najróżniejsze dolegliwości. Mogą odczuwać „łamanie w kościach”, senność, rozkojarzenie i powolniejszą reakcję na bodźce.
Seniorzy cierpiący na choroby układu krążenia mogą odczuć nasilenie się objawów chorobowych, a także stanów bólowych. W taką aurę pogotowie wyjeżdża na wezwania znacznie częściej niż zazwyczaj, i to nie tylko do osób chorych.
Ponura, deszczowa i wietrzna aura wywołuje u kierowców znużenie, zwłaszcza na dłuższych dystansach. Może to prowadzić do kolizji i wypadków. Dlatego w tak nieprzyjemne chwile warto będzie uciąć sobie popołudniową drzemkę, aby nabrać sił na dalszą część dnia.
Źródło: TwojaPogoda.pl