Na południowej półkuli, ze względu na to, że kontynenty są położone bardziej w kierunku równika niż na półkuli północnej, zimy są łagodniejsze. Jednak nie tym razem, ponieważ nadzwyczaj często spływa tam wyjątkowo zimne powietrze znad Antarktyki (Antarktydy i przyległych wysp).
To sprawia, że średnie temperatury są znacznie niższe od tych zwykle notowanych o tej porze roku, częściej też sypie śnieg i to w bardzo dużych ilościach. Ostatnio kilkukrotnie przekonali się o tym mieszkańcy Argentyny.
La nevada en el campo: 1,40mts. en Rio Pico. Chubut. Video Aladino Arce. pic.twitter.com/YF2CtQJASh
— Ezequiel A. Marcuzzi (@eamarcuzzi) July 25, 2022
Spadło tam tak dużo śniegu, że zwyczajna przejażdżka na koniach zmieniła się w katorgę. Zwierzęta mają duże problemy z przedzieraniem się przez gigantyczne zaspy. Krajobrazy wyglądają tak, jakby rozpoczęła się epoka lodowa.
#LaTrochita abriendo camino sobre la nieve de forma espectacular en el Puente de la Cascada, #Esquel, #Chubut, #PatagoniaArgentina... pic.twitter.com/MtOeO5mU7y
— Miguel Parra (@PaMiguelangelpa) July 25, 2022
Jednak nie wszędzie jest wyjątkowo mroźno i śnieżnie. W sąsiednim Paragwaju padł właśnie rekord ciepła dla lipca. Zmierzono go w miejscowości Vallemi, gdzie temperatura sięgnęła 39,1 stopnia. Niewiele brakowało, aby po raz pierwszy zmierzono 40 stopni w cieniu.
Źródło: TwojaPogoda.pl / WMO.