FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Żar nie do wytrzymania. Ponad 40 stopni w Niemczech. Posypały się historyczne rekordy temperatury

Niemcy stały się drugim po Hiszpanii najgorętszym krajem w Europie. Temperatura przekroczyła tam 40 stopni i posypały się historyczne rekordy ciepła, zwłaszcza w zwykle najchłodniejszych, północnych regionach kraju.

Fot. Wxcharts.
Fot. Wxcharts.

40,3 stopnia to najwyższa temperatura zmierzona w Niemczech w czwartek (20.07), która zapisała się wśród pięciu najwyższych kiedykolwiek zmierzonych u naszego zachodniego sąsiada. Rekord padł w miejscowości Bad Mergentheim w północnych regionach Badenii-Wirtembergii.

Mimo, że do rekordu wszech czasów dla całych Niemiec z lipca 2019 roku zabrakło 0,9 stopnia, to jednak padły historyczne rekordy ciepła dla poszczególnych miejscowości, zwłaszcza w północnych regionach kraju, które latem zwykle notują najniższe temperatury.

W czterech miejscowościach temperatura przekroczyła 40 stopni w cieniu, w sześciu landach padły nowe rekordy temperatury, odnotowano też jedno przekroczenie 40 stopni powyżej 53 równoleżnika.

W Hamburgu zmierzono po raz pierwszy w historii pomiarów meteorologicznych aż 40,1 stopnia, z dużą nawiązką bijąc dotychczasowy rekord z lipca 1923 roku wynoszący 38,8 stopnia. Z kolei w Hannoverze temperatura sięgnęła 39,2 stopnia o 1,2 stopnia bijąc rekord z sierpnia 1943 roku.

Rekord padł także w Bremerhaven, gdzie odnotowano 35,9 stopnia wobec poprzedniego rekordu z sierpnia 1992 roku, który wynosił 35,8 stopnia. Nowe rekordy absolutne temperatury zmierzono jeszcze w kilku innych lokalizacjach północnych Niemiec.

39 stopni notowano nad Bałtykiem w okolicach Rostocku, co jest zjawiskiem niezwykłym. Nic dziwnego, że urlopowicze unikali pełnego słońca, chłodząc się w klimatyzowanych lokalach. Niektórzy postanowili ten dzień przeczekać w pensjonatach i hotelach, ograniczając wychodzenie na zewnątrz do minimum.

Kto tylko mógł, wziął sobie urlop na dzień rekordowego żaru. Ulice największych miast wczesnym popołudniem były opustoszałe, spora rzesza mieszkańców wybrała się na zakupy do klimatyzowanych centrów handlowych.

W piątek (21.07) po ulewach i burzach nadejdzie zdecydowane ochłodzenie. Tam, gdzie bite były rekordy, temperatura spadnie do zaledwie 20-25 stopni. Upał do 33 stopni utrzyma się tylko na wschodzie Niemiec, m.in. w Berlinie.

Fala upałów dotarła aż do południowej Skandynawii. W Danii w miejscowości Abed temperatura sięgnęła 35,9 stopnia, bijąc tym samym o 0,6 stopnia dotychczasowy rekord lipcowego upału w skali całego kraju z 1941 roku. Do rekordu wszech czasów dla Danii z sierpnia 1974 roku zabrakło zaledwie 0,5 stopnia.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news