Burze o tej porze roku to nic nowego w Europie Środkowej, jednak to, co spotkało mieszkańców południowych Niemiec normalne nie jest. Podczas kilkunastominutowej nawałnicy spadła tak gruba warstwa gradu, że utknęły w niej samochody.
Pod ciężarem gradu uszkodzeniu i zniszczeniu uległy hektary upraw. Nie pomogły nawet siatki gradowe. Ucierpiał też drzewostan. Utworzyły się wysokie na 20 centymetrów zaspy gradowe, do usuwania których wysłano pługi śnieżne, zupełnie jak zimą. Mieszkańcy ruszyli na ulice z łopatami i szuflami.
Jednak gradziny szybko się roztopiły. Wtedy pojawił się kolejny problem. Doszło do licznych podtopień, gdy woda zaczęła spływać w obniżenia terenu i gromadzić się na drogach i posesjach. Zalane zostały piwnice i najniższe piętra budynków. Mieszkańcy zaczęli liczyć straty materialne.
Wtf. Weiler hat ganz schön getroffen 😳 pic.twitter.com/CN1SzocMus
— Bergbauer Pinhead (@Pinhead6) June 5, 2022
W ostatnim czasie odnotowano w Europie znacznie więcej intensywnych gradobić niż zazwyczaj o tej porze roku. Podobne ilości lodowych bryłek odnotowano m.in. w pasie od Włoch aż po Bałkany. Tam również doszło z ich powodu do paraliżu.
Źródło: TwojaPogoda.pl / ESWD.