Powalone drzewa, połamane słupy energetyczne, pozrywane dachy, zniszczone uprawy rolne, uszkodzone samochody oraz pozalewane drogi i budynki. Tak wyglądają krajobrazy po wyjątkowo gwałtownych burzach, które przetoczyły się nad wieloma krajami południowej Europy.
Najpierw nawałnice dały się we znaki w północnych Włoszech. Spadł tam grad wielkości piłki tenisowej, który dziurawił zadaszenia, wybijał szyby i wgniatał karoserie samochodowe. Wiele dróg, nawet tych głównych, było nieprzejezdnych z powodu podtopień.
W obniżeniach terenu poziom wody sięgał ponad metra. Konieczne okazały się ewakuacje mieszkańców podtopionych domów, ponieważ niepozorne strumyki w oka mgnieniu zmieniały się w rwące rzeki, które porywały wszystko, co znalazło się na ich drodze.
Następnie burze superkomórkowe przemieściły się ponad Adriatykiem nad Chorwację. Tam skrajne zjawiska atmosferyczne najdotkliwiej dały się we znaki w północnych regionach. Wichura powaliła tam setki drzew i pozrywała dachy z wielu zabudowań.
Niektóre miejscowości przypominały krajobraz po bombardowaniu. Tak było w Koprivnicy, gdzie pozalewane zostały tunele podziemne, a uprawy na polach spustoszone. Strażacy interweniowali setki razy.
Fala burz ostatecznie dotarła do Serbii, Macedonii Północnej oraz zachodniej i środkowej Bułgarii. Tam żywioły niczym nie różniły się od tych z Włoch i Chorwacji. Gradziny wielkości mandarynki dziurawiły szyby w samochodach. Mieszkańcy mówili, że widzieli nadciągającą szarą ścianę, która łamała drzewa niczym zapałki.
🔴 Severe Golf ball size hail storm at #Tortona, Province of #Alessandria, #Italy. pic.twitter.com/9OowILpxHC
— PakWeather.com (@Pak_Weather) May 29, 2022
Sezon burzowy w Europie dopiero się rozpoczyna. Przed nami jeszcze wiele gwałtownych zjawisk, które aż do wczesnej jesieni będą czynić szkody i zagrażać życiu i zdrowiu ludzi. Pamiętajcie, aby zawsze zachować ostrożność i nie igrać z burzami.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Twitter / Facebook.