Nie mamy dobrych wieści dla rolników, sadowników i ogrodników, ponieważ nad Polskę zaczyna spływać chłodne powietrze, które z każdą nocą i porankiem na coraz większym obszarze kraju będzie się objawiać przymrozkami.
Pierwsze spadki temperatury poniżej zera są już za nami. W poniedziałek (16.05) o świcie przygruntowe przymrozki mieliśmy miejscami na północy i północnym wschodzie. Kolejne wczesne ranki będą jeszcze zimniejsze, zwłaszcza na północy, wschodzie i w centrum, a także na terenach górzystych.
Apogeum przymrozków przypadnie na środowy (18.05) wczesny poranek. Krótko po wschodzie Słońca spodziewamy się na większym obszarze kraju spadków temperatury do około zera, a miejscami do minus 3 stopni. Jeszcze zimniej będzie przy gruncie, do minus 5 stopni.
Od czwartku (19.05) noce i poranki będą coraz cieplejsze i już bez przymrozków. Zacznie napływać łagodniejsze powietrze, które przyniesie naprawdę gorące popołudnia. Jeszcze tego samego dnia w większości regionów odnotujemy co najmniej 20 stopni, a na zachodzie ponad 25 stopni.
W piątek i sobotę (20-21.05) temperatury rzędu 20-23 stopni, a miejscami powyżej 25 stopni, notować będziemy już wszędzie. Jednak zamiast słonecznej aury nadciągną ciężkie chmury, które zaczną przynosić opady, miejscami obfite, połączone z burzami. Będzie parno i duszno.
Źródło: TwojaPogoda.pl