Ostatnie dni przyniosły kolejną falę przymrozków, na szczęście na ograniczonym obszarze. Dotknęły one głównie północne i zachodnie regiony kraju, gdzie temperatura spadła na wysokości 2 metrów do zera, a przy gruncie nawet do minus 6 stopni.
W nadchodzących dniach, akurat podczas tzw. zimnych ogrodników, zdecydowanie się ociepli. W wielu regionach temperatura przez całą dobę nie będzie spadać poniżej 15 stopni. Przymrozkami nie będziemy musieli się przejmować. Jednak nie na długo. W weekend (14-15.05) znów będzie poniżej 5 stopni.
Przymrozki wrócą na początku przyszłego tygodnia. Znów miejscami temperatura może spadać do minus 1 stopnia, a przy gruncie do nawet minus 5 stopni. Jednak jeszcze silniejszych przymrozków spodziewamy się na przełomie drugiej i trzeciej dekady maja.
Tym razem na minusie może być w większości regionów. Przy gruncie temperatura może spadać poniżej minus 5 stopni. Jeśli prognozy się sprawdzą, to uprawy na polach i w sadach mogą ucierpieć. Tak późne spadki poniżej zera mogą być niszczące i bardzo kosztowne.
Biorąc pod uwagę obecne wysokie i stale rosnące ceny żywności, trzeba się będzie liczyć z dalszymi podwyżkami oraz ograniczeniami w dostawach warzyw i owoców najbardziej wrażliwych na skrajnie niskie temperatury.
Źródło: TwojaPogoda.pl