Od piątku (15.04) nad Tatrami przechodziły śnieżyce z prawdziwego zdarzenia. W efekcie w ciągu 2 dni spadło aż 45 centymetrów białego puchu powiększając wysokość pokrywy do 188 cm. Tak dużo śniegu nie było w drugiej połowie kwietnia od 5 lat.
Obecnie najbardziej śnieżnym miejscem w najwyższych polskich górach, gdzie prowadzi się pomiary meteorologiczne, jest Kasprowy Wierch. Poprzedni rekord tegorocznej zimy odnotowano przeszło miesiąc temu, kiedy śniegu leżały 183 cm.
Piękna zima jest! pic.twitter.com/a7UBaa6jAP
— przemyslaw sobczyk (@pemizako) April 17, 2022
O ponad pół metra śniegu mniej, do 122 cm, przykrywa okolice schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Z kolei na Hali Gąsienicowej puchu są 83 cm. W Zakopanem krajobrazy nie zdołały się zabielić, ponieważ temperatura była dodatnia, a prószący śnieg mieszał się z deszczem.
W Tatrach nadal obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Pokrywa śnieżna jest na ogół związana dobrze, ale na niektórych stromych stokach jest związana umiarkowanie. Wyzwolenie lawiny jest możliwe przeważnie przy dużym obciążeniu dodatkowym, szczególnie na stromych stokach. Samoistne zejście bardzo dużych lawin jest mało prawdopodobne.
Panują częściowo niekorzystne warunki turystyczne. Poruszanie się wymaga umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego, odpowiedniego wyboru trasy oraz zachowania elementarnych środków bezpieczeństwa na wszystkich stromych stokach, a szczególnie na wskazanych w komunikacie lawinowym, jako niekorzystnych pod względem wystawy lub wysokości.
Spadek temperatury utwardził pokrywę śnieżną, opady śniegu wraz z wiatrem utworzyły depozyty śniegu szczególnie w górnych partiach Tatr. Pokrywa śnieżna pod względem twardości i wytrzymałości zróżnicowana. W rejonie grani śnieg wywiany do twardej starej warstwy. Uwagę należy zwrócić na depozyty świeżego śniegu pod ścianami, w depresjach i na rozległych stromych polach śnieżnych.
Źródło: TwojaPogoda.pl / TPN.