FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Niewiarygodne! To pierwszy od dawna deszcz wyłączył światła podczas meczu Polska-Szwecja

Podczas kluczowego meczu, który dał Polakom przepustkę na mistrzostwa w Katarze, doszło do niewiarygodnego zdarzenia. Na Stadionie Śląskim nagle zgasły niektóre reflektory. Trudno w to uwierzyć, ale przyczyną był dawno niewidziany deszcz. Jak to możliwe?

Pociemnienie na Stadionie Śląskim podczas meczu Polska-Szwecja. Fot. TVP Sport.
Pociemnienie na Stadionie Śląskim podczas meczu Polska-Szwecja. Fot. TVP Sport.

Końcówka pierwszej połowy meczu Polska-Szwecja na Stadionie Śląskim w Chorzowie minęła w półmroku. Piłkarze i kibice przeżyli chwile grozy, bo nikt nie wiedział, co się stało. Mimo pociemnienia sędzia pozwolił na kontynuację gry aż do przerwy, po której wszystko wróciło do normy.

Nikt nie mógł uwierzyć w to, że podczas tak ważnego meczu, który wygraliśmy 2:0, mogło się stać coś tak niesłychanego. Dyrektor generalny areny poinformował, że przyczyną awarii był... deszcz. Jak to możliwe?

Wszyscy czekaliśmy na deszcz, a gdy się już pojawił, to od razu spowodował spore zamieszanie. Dyrektor wyjaśnił, że opady spowodowały zalanie i zarazem awarię w jednej z rozdzielni. Część lamp wymagała ponownego zapalenia. Dla uzyskania pełnego blasku reflektory potrzebowały trochę czasu.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news