W ostatnim czasie Europę nawiedziła największa od lat burza piaskowa, która zabarwiła niebo na pomarańczowo. Od Hiszpanii przez Anglię po Niemcy i Polskę spadł krwawy deszcz, brudząc elewacje budynków i samochody.
W podobnej chmurze pustynnego pyłu przybył z Afryki do Turcji bociek, którego pióra zmieniły barwę na pomarańczową. Był cały umorusany w pyle. Ratunkiem okazała się kąpiel w deszczu. Umyła ona jednego z pierwszych zwiastunów rozpoczynającej się wiosny.
Wyświetl ten post na Instagramie
Pustynny pył dociera nad Europę zazwyczaj znad Sahary lub rozległych pustyń Bliskiego Wschodu, zwłaszcza Półwyspu Arabskiego. Na drobnym pyle załamują się promienie słoneczne, sprawiając, że dominuje czerwona fala światła, która zmienia barwę krajobrazów na iście apokaliptyczną.
Źródło: TwojaPogoda.pl