Weekend będzie bardzo trudny dla meteopatów, ponieważ mimo pogodnego nieba może ich łamać w kościach i boleć głowa. Wszystkiemu winne będzie skrajnie wysokie ciśnienie, którego nie widzieliśmy na barometrach od 16 lat.
Prognoza pogody na sobotę
Pierwszy dzień weekendu słoneczny, jedynie w pasie od Pomorza Gdańskiego przez Wielkopolskę po Ziemię Lubuską i Dolny Śląsk o poranku może przelotnie popadać, zarówno deszcz, jak i śnieg, ponieważ temperatura będzie ujemna, do minus 5 stopni.
W ciągu dnia szybko się ociepli. Po południu termometry pokażą od 7 stopni na południowym wschodzie do 11 stopni na północnym zachodzie. Wiatr z kierunku wschodniego będzie umiarkowany, chwilami silniejszy, na zachodzie i południu w porywach do 50 km/h.
Ciśnienie będzie bardzo wysokie. W północnych regionach kraju sięgnie 1050 hPa, po raz pierwszy od 2006 roku. Im dalej na południe, tym będzie ono niższe, od 1045 hPa w województwach południowych.
Prognoza pogody na niedzielę
W pierwszy dzień astronomicznej wiosny utrzyma się przepiękna pogoda. Będzie słonecznie, na północy i wschodzie bezchmurnie. Nigdzie nie spodziewamy się opadów. Wiatr będzie umiarkowany i silny, w porywach do 40-50 km/h ze wschodu.
Rano mróz przeważnie do minus 5 stopni, tylko lokalnie na południu i wschodzie do minus 8 stopni. Po południu ociepli się do 8-10 stopni. Odczuwalnie może być chłodniej z powodu silniejszych podmuchów. Ciśnienie w dalszym ciągu skrajnie wysokie, od 1045 do 1050 hPa.
Źródło: TwojaPogoda.pl